Kłamiący kandydat = dobry pracownik?

Kłamstwo z reguły traktowane jest jako coś złego, szczególnie podczas rozmowy kwalifikacyjnej, kiedy kandydat dąży do ubarwienia swojej osoby. Paradoksalnie, w niektórych przypadkach tego typu manipulacja może być traktowana jako jego atut.

Ludzie chcąc przedstawić swoją kandydaturę w lepszym świetle podczas rozmowy kwalifikacyjnej, często decydują się na drobne kłamstwa. Jak pokazują badania firmy Antal International aż 83% kandydatów kłamie w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej na temat znajomości języków obcych, a co trzecia osoba oszukuje w swoim CV.

Tendencja do udzielenia odpowiedzi akceptowalnych społecznie może mieć charakter uświadomiony jak i nieuświadomiony. W pierwszym przypadku osoby doskonale zdają sobie sprawę z tego, że udzielają odpowiedzi niezgodnych z rzeczywistością. Z kolei w drugim przypadku osoby manipulują swoimi odpowiedziami postrzegając samego siebie tylko w kategoriach pozytywnych nie dostrzegając swoich negatywnych cech.

Świadoma tendencja do manipulowania nie musi być oceniana przez pracodawcę tak źle jak się to zwykle przyjmuje. Celowe przeinaczanie informacji oznacza, że kandydat poprawnie rozpoznaje intencje pracodawcy oraz wie czego się od niego oczekuje. Tego typu kompetencje społeczne są niezwykle istotne w wielu zawodach takich jak np. handlowiec lub pracownik obsługi klienta. Aby w tym przypadku rozpoznać potencjał kandydata należy zastosować odpowiednie kwestionariusze nazywane skalami kontrolnymi – opisuje dr Krzysztof Fronczyk z Instytutu Analiz im. Karola Gaussa

Kwestionariusze nazywane skalami kontrolnymi stworzył prof. Paulhus z Columbia University. Powstały one w celu sprawdzenia czy dany kandydat rzeczywiście stosuje jakiś mechanizm zniekształcania swoich odpowiedzi i czy jest to tendencja świadoma czy nie. Działanie to podnosi skuteczność rekrutacji poprzez możliwość dokładniejszej weryfikacji kandydata.

Skale kontrolne są innowacyjnym narzędziem, które z powodzeniem wykorzystywane jest w krajach zachodnich. Od niedawna mogą z nich korzystać również polskie przedsiębiorstwa w ramach działalności Instytutu Analiz im. Karola Gaussa sp. z o.o.  w Warszawie.

Źródło: Instytut Analiz im. Karola Gaussa sp z o.o.

2 komentarze
  1. Reply
    Katarzyna 6 lipca 2010 at 09:40

    ” 83% kandydatów kłamie w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej na temat znajomości języków obcych ” w tym przypadku to akurat nie musi moim zdaniem wynikać z oszukiwania, ale z tego, że tak naprawdę trudno określić swój poziom językowy. Granica pomiędzy „zaawansowany” a „średnio zaawansowany”, czy „biegły” może dla każdego przebiegać w innym miejscu.

  2. Reply
    Olgierd 6 lipca 2010 at 13:43

    Generalnie, gdy kandydat/pracownik kłamie, to traci całe zaufanie przełozonego/firmy. Może otrzymać drugą szansę, aby się zrehabilitować, ale najczęściej zwalniany jest natychmiast. Tak przynajmniej jest w USA, gdzie nie ma umów o pracę, a zaufanie jest podstawą wszelkich relacji.

    Podobnie i handlowiec, który manipuluje prawdą, albo straci klienta, albo go nigdy nie zdobędzie, albo będzie miał wściekłego klienta, który zrobi firmie złą opinię i może wprowadzić firmę w duże tarapaty (sprawa w sądzie).

    Dlatego pozwalam sobie nie zgodzić się z tezą cytowanego Instytutu Analiz, sugerującą kłamstwo jako przydatne „kompetencje społeczne” do pracy handlowca. Kłamstwo ma krótkie nogi, także w handlu

    Moje 2 centy….

Skomentuj

Wystarczy 5 sekund aby być zawsze na bieżąco.

Zapisz się do naszego newslettera tutaj:

Informacje o najciekawszych artykułach i nowościach w świecie HR.

Dziękujemy za zapisanie do naszego newslettera. Od teraz będziesz na bieżąco ze światem HR.

Share This
HRstandard.pl
Login/Register access is temporary disabled
Compare items
  • Total (0)
Compare
0