Kobiety coraz lepiej radzą sobie na rynku pracy, ale wciąż obserwują na nim wiele nierówności – wynika z najnowszych badań Pracuj.pl. Według 6 na 10 badanych Polki są w znacznie lepszej sytuacji zawodowej, niż 10 lat temu. Jednocześnie aż 7 na 10 z nich zauważa, że wciąż nie mają równych szans na rynku pracy, co mężczyźni. Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet zapytaliśmy je o poglądy na temat życia zawodowego.
Wybrane wyniki badań w skrócie:
-
7 na 10 Pań uważa, że płeć ma wpływ na wysokość wynagrodzenia.
-
8 na 10 chce gwarancji równych zarobków i elastycznego grafiku.
-
7 na 10 chce od pracodawców dostępu do szkoleń w „męskich” zawodach.
-
Co druga badana wspiera parytety płci na kierowniczych stanowiskach.
-
Tylko 15% oczekuje, że ich stanowisko będzie podawane w żeńskiej formie.
W dobrą stronę
Szanse wciąż nierówne
Większość Pań, które przebadaliśmy, jest oczywiście świadoma pozytywnej ewolucji. Pojawia się też w Polsce coraz więcej wewnętrznych firmowych regulacji, wspierających różnorodność w zarządach czy promujących przykłady błyskotliwych karier kobiet, zwłaszcza w dużych firmach. Szczegółowe odpowiedzi Polek pokazują jednak, że wciąż muszą mierzyć się z nierównościami w obszarze płac czy awansów. Pracodawcy powinni pamiętać, że coraz więcej kobiet jako kandydatki zwraca szczególną uwagę na politykę przyjętą przez firmy w celu wyrównywania szans
– komentuje Konstancja Zyzik, Talent Acquisition & Capabilities Development Manager w Grupie Pracuj.
Wsparcie mile widziane
Tytuł (raczej) nie ma znaczenia
Nazewnictwo stanowisk to obszar, w którym odbijają się nasze wieloletnie przyzwyczajenia. Widać to choćby w dyskusjach na ten temat, w których przetaczane bywają argumenty o „nienaturalnym” brzmieniu danego terminu czy profesji w wersji żeńskiej. Z drugiej strony decyzja o wykorzystywaniu nazw stanowisk dopasowanych do płci może być ze strony pracodawcy formą dodatkowego okazania szacunku pracowniczce. Wiele w tym wypadku zależy od kontekstu. Dla wielu firm problem niejako rozwiązuje coraz częstsze stosowanie nazewnictwa w języku angielskim, w którym problem „płci” stanowiska nie występuje
– komentuje Konstancja Zyzik.