Ponad 70% Polaków korzysta z rowerów głównie jako sprzętu służącego rekreacji lub komunikacji, ale także – aktywności fizycznej czy sportu wyczynowego.[1] Każdego roku kupujemy ich ponad milion, co stawia nas na czwartym miejscu wśród producentów jednośladów w Europie.[2] Już nawet w branży nieruchomości jednym z wymogów nowopowstających budynków jest zapewnienie odpowiedniej infrastruktury rowerowej, parkingów i pryszniców. Jak do tego trendu mogą włączyć się pracodawcy? Pierwszego Dnia Wiosny wystartował kolejny sezon rowerowy, który potrwa aż do późnej jesieni. To dobry moment do pokazania pracownikom, że każdy z nich z dwóch kółek może korzystać codziennie.
Aktywny sposób na przełamanie rutyny
Dojazd do biura zajmuje przeciętnemu polskiemu pracownikowi około 40 minut. To średnia krajowa – w Warszawie większość mieszkańców stolicy musi wyjść z domu przynajmniej godzinę przed rozpoczęciem pracy.[3] Znaczną część tego czasu spędzamy w korkach, których – zarówno rano, jak i po południu – trudno uniknąć. Chyba że wyskoczy się z ruchliwych szos, na przykład na… ścieżki rowerowe. To pewny sposób na ominięcie nawet najbardziej zatłoczonych jezdni. Przekonuje się o tym nie tylko coraz więcej indywidualnych aktywistów, ale również – pracodawców. W ramach programów well-beingowych przekonują pracowników, że zrezygnowanie z auta czy komunikacji miejskiej na rzecz dwóch kółek niesie ze sobą korzyści.
Dlaczego lepiej jest dojeżdżać do pracy rowerem?
Po pierwsze – dla zdrowia i dobrego samopoczucia. O tym, że w zdrowym ciele zdrowy duch wiadomo nie od dziś, ale promowanie przez firmy aktywności fizycznej stało się popularne szczególnie w ostatnich latach. Biorąc pod uwagę fakt, że według WHO osoba aktywna wykonuje przynajmniej 150 minut umiarkowanych ćwiczeń w ciągu tygodnia, wystarczy pół godziny każdego z 5 dni roboczych, by poprawić kondycję swojego ciała. Dodatkowo, w trakcie wysiłku nasz organizm wytwarza endorfiny, które redukują odczuwanie bólu i łagodzą poziom doświadczanego stresu.
Po drugie – dla środowiska, co prawie w liniii prostej sprowadza się znów do powyższego akapitu o zdrowiu. O znacznie przekroczonej normie smogu w polskich miastach mówi się już od wielu lat. Jazda na rowerze w przeliczeniu na osobę generuje dziesięciokrotnie mniejszą emisję dwutlenku węgla niż jazda samochodem i pięciokrotnie mniejszą niż jazda autobusem[4]. To również świetna okazja, by podziwiać mijane krajobrazy i wybierać trasy wśród przyrody – przez parki, wzdłuż rzeki i ulubionych miejsc.
Po trzecie – dla oszczędności pieniędzy, już na pierwszy rzut oka widać, że rower to najtańszy środek transportu. Roczny koszt utrzymania samochodu to ok. 12 000 zł, a biletów komunikacji miejskiej – 1000 zł. W tym samym czasie za korzystanie z dwóch kółek zapłacimy ok. 100 zł. Zyskamy też na czasie – i to nawet dwu- lub trzykrotnie! Ścieżki rowerowe pozwalają omijać poranne i popołudniowe korki, wybierać szybsze trasy i skończyć z krążeniem w poszukiwaniu miejsca parkingowego.
Pracownicy na rowery – jak zacząć?
W momencie, kiedy to nie rekrutacja nowych pracowników, ale utrzymanie obecnych, stanowią wyzwanie działów HR w firmach, well-being nabiera dla środowiska biznesowego wyjątkowego znaczenia. Nie jest już tylko słownikowym dbaniem o poczucie szczęścia i zadowolenia poprzez promocję zdrowego, aktywnego i zrównoważonego stylu życia, ale także – narzędziem integracji pracowników z organizacją. Rezultaty skutecznie prowadzonych programów well-beingowych pokazują liczby: 43% firm wierzy, że wzmacniają one ich misję i wizję, 60% zauważa dzięki nim poprawę retencji pracowników, a 61% – wzrost produktywności i wyników biznesowych[5]. Pracodawcy wybierają różne formy wewnętrznej popularyzacji well-beingu: edukację, kampanie, konkursy i inne. O ile wspólne bieganie nie jest już niczym nowym, o tyle pomysł włączenia roweru w tryb życia zespołów pracowniczych pojawił się stosunkowo niedawno. W Polsce zainicjował go w ubiegłym roku start-up Activy, który przygotowuje indywidualne programy angażujące pracowników w dbanie o zdrowie i akcję CSR.
Dlaczego pracodawcy włączają rowery do programów well-beingowych?
Przykłady firm, które skorzystały z usług Activy pokazują, że zmiana środka transportu do pracy na prozdrowotny, ekologiczny i ekonomiczny rower to szereg korzyści nie tylko dla pracowników, ale również – organizacji.
Well-being to przede wszystkim dobre samopoczucie, które zawsze skutkuje efektywnością, kreatywnością, motywacją i pozytywną energią. Te cechy obserwowane u pracowników zwiększają ich produktywność, co przekłada się na widoczne rezultaty w wynikach biznesowych firmy. Przede wszystkim jednak, pracodawca, który angażuje swój zespół do aktywności fizycznej, dba o zdrowie osób, które zatrudnia. Pozytywne skutki takich działań nie ograniczają się tylko do czasu spędzonego przez nich w biurze, ale również – poza nim.
Z perspektywy zarządzania zasobami ludzkimi i budowania kultury organizacji, podjęcie wspólnego wyzwania ma duże znaczenie dla integracji pracowników. Activy dostosowuje swój program do potrzeb firmy, dlatego każdy przebiega inaczej, niemniej łączy je jedno: grywalizacja. Prosta w obsłudze aplikacja dostępna na urządzeniach mobilnych dla wszystkich uczestników, uaktualniane na bieżąco rankingi i odpowiednio dobrany system nagród budują w zawodnikach jednocześnie poczucie zdrowej konkurencji i współpracy.
Motywowanie pracowników do dojazdów do pracy rowerem to skuteczna akcja w ramach CSR-u firmy. Z Activy nawet podwójna – nie tylko prośrodowiskowa, ale również wspierająca wybrany cel charytatywny. Dzięki przeliczaniu przez aplikację przejechanych kilometrów, oszczędzonej ilości CO2, czy liczby drzew, których równowartość pracy wykonują rowerzyści, każdy zawodnik ma świadomość swojego udziału w dbaniu o środowisko. W ramach podsumowania akcji, organizacja może również pochwalić się sukcesem w ramach działania na rzecz ekologii.
Połączenie wspierania zdrowia, środowiska i inicjatyw społecznych poprzez zaangażowanie pracowników do korzystania z sezonu rowerowego również w ramach codziennych dojazdów do pracy, wpływa na budowanie pozytywnego wizerunku firmy. Promowanie i realizacja takich działań pokazuje wartości organizacji i jej troskę nie tylko o pracowników, ale również otoczenie, w którym działa.
Koordynatorzy akcji rowerowych, którzy współpracowali z zespołem Activy nad wdrożeniem i realizacją konkursów w swoich firmach, zauważają wiele zalet programu. Jego koordynacją, łącznie z przygotowaniem regulaminów, potrzebnych materiałów, obsługą techniczną i bieżącym kontaktem z użytkownikami aplikacji zajmuje się Activy, co znacząco ułatwia implementację. Przelicznik kilometrów na oszczędzone CO2 pokazuje, że organizacja dba o zrównoważony rozwój, a systematyczne wyniki i raporty pozwalają śledzić zaangażowanie pracowników.
100 pracowników w pierwszym zespole rowerowym Robert Bosch Polska
Z projektu skorzystał m. in. Robert Bosch Polska, dla którego pomimo licznych wcześniejszych akcji well-beingowych, był to pierwszy program rowerowy. Chcieliśmy wprowadzić coś bardziej nowoczesnego, atrakcyjnego dla naszego działu IT i młodszego pokolenia – zaznacza Magda Garnek, koordynator konkursu w firmie. – Dlatego zdecydowaliśmy się na Activy, które odpowiednio wpisało się w nasze założenia.
Bosch Polska zaangażował w projekt ponad 100 pracowników, którzy w ciągu trzech miesięcy przejechali łącznie ponad 50 000 km, oszczędzając 12 ton CO2. Dzięki możliwości zgłaszania całych drużyn, zawodnicy szybko zaczęli motywować do udziału kolejne osoby ze swoich działów i innych znajomych z pracy. Pozwoliło to nie tylko na integrację większej liczby pracowników, ale także – wzrost zaangażowania uczestników. Na początku miałem cel 3 500 km – mówi Andrzej Dalasiński, jeden z uczestników projektu w Bosch Polska. – Potem zacząłem się ścigać z kolegą i chęć wygranej stała się tak duża, że ostatecznie prawie wykręciłem 5000 km!
Według ankiety przeprowadzonej po zakończeniu programu, 88% uczestników chce wziąć udział w kolejnej edycji, 73% czuje się lepiej i bardziej produktywnie, dojeżdżając do pracy rowerem, a 82% poczuło motywację do pozostania przy tej formie codziennego transportu do biura.
Santander Bank Polska: 387 000 kilometrów dla dzieci z domów dziecka
W nieco inny sposób Activy zaimplementowało swój program w Santander Bank Polska. Tutaj akcja uzupełniła realizowaną od wielu lat wewnętrzną strategię prozdrowotną “Zdrowie na Bank”. Konkurs “Rowerem do pracy” zaangażował 645 pracowników z oddziałów Banku w całej Polsce i tym samym pobił rekord organizowanych wcześniej w firmie aktywności. Dużym motywatorem dla uczestników okazał się cel charytatywny, który podczas trzech miesięcy trwania projektu został przekroczony ponad trzykrotnie.
Jedna z kategorii “Zdrowia na Bank” to “Bądź aktywny”, dlatego zasady i cel akcji przyjęły się w firmie bardzo szybko. Łącznie powstało 75 drużyn, które rywalizowały dwupoziomowo: wewnątrz zespołów i pomiędzy nimi. Dzięki prostej w obsłudze aplikacji, do konkursu mógł dołączyć każdy – niezależnie od wieku, czy częstotliwości, z jaką wcześniej używał roweru.
Grzegorz Słowik, koordynator programu w Santanderze, przyznaje, że sam jest tego najlepszym przykładem.
-Przywiozłem rower z rodzinnego miasta i zacząłem jeździć. W weekendy zamiast do samochodu wsiadałem na rower, żeby nadgonić resztę w rankingu.
Oprócz celu dystansowego, Santander Bank Polska ustanowił dla konkursu rowerowego również cel charytatywny. Dzięki wyjątkowemu zaangażowaniu uczestników firma wsparła dwa domy dziecka. Pracownicy Banku osobiście wręczyli ich podopiecznym zakupione w ramach nagrody rowery.
95% pracowników Santander Bank Polska zaangażowanych w akcję zadeklarowało chęć udziału w kolejnej edycji.
Ta akcja pozwoliła mi jednocześnie zrealizować kilka celów – wyznaje pracownik Banku, Szymon Pawlak – zrobić coś dobrego w ramach wolontariatu, poprawić kondycję fizyczną, pobawić się w rywalizację ze znajomymi i w końcu zrzucić kilka kilogramów, co wydawało się niemożliwe.
Case study konkursu rowerowego przeprowadzonego w Santander Bank Polska oraz innych firmach są dostępne na stronie Activy: www.activy.pl
Już za dwa miesiące Activy rozpoczyna kolejną edycję konkursów rowerowych. Możemy się w niej spodziewać m. in. ulepszonej aplikacji, która umożliwi intensywniejszą grywalizację i motywację pracowników do częstszych dojazdów do pracy rowerem.
- [1] https://www.ekologia.pl/dom-i-ogrod/ekologiczny-dom/cbos-coraz-wiecej-polakow-jezdzi-na-rowerach,17270.html
- [2] https://pomorska.pl/branza-rowerowa-w-polsce-ma-sie-dobrze-a-ma-byc-jeszcze-lepiej/ar/13133414
- [3]http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/ile-czasu-trwa-dojazd-do-pracy-w-warszawie-czym-dojezdzaja,4792576,artgal,t,id,tm.html
- [4] https://ulicaekologiczna.pl/aktywnosci/jazda-rowerze-przeklada-sie-ochrone-srodowiska
- [5] https://www.projektgamma.pl/strefa-wiedzy/wiki/well-being-w-organizacji
Fajna inicjatywa, takie promowanie jazdy rowerem do pracy, zachęcanie do aktywności fizycznej. Szkoda tylko, że w dużych miastach jazda rowerem do pracy jest niemal szkodliwa w sezonie późna jesień/zima/wczesna wiosna. Niestety, smog mocno zniechęca do takiej aktywności
Ja jestem jednym z wielu pracowników w mojej firmie, którzy dojeżdżają do pracy rowerem. Faktycznie najwięcej nas jest w tym okresie letnim, później gdy słota i smog stojaki rowerowe stoją puste. Niemniej jednak polecam, nawet jeśli tylko w wakacje mielibyśmy jeździć.