Słuchać czy słyszeć? Choć różnica jest zasadnicza, wielu z nas nie przywiązuje do niej należytej uwagi. Jednak pamiętać należy o różnicach w ich znaczeniu – słyszenie to pasywna czynność polegająca na odbieraniu dźwięków a słuchanie to aktywny proces pozyskiwania treści z tych dźwięków.
Słuchanie wydaje się być prostą czynnością, ale aktywne słuchanie już taką nie jest. Wiele osób ma problemy z tym, żeby rzeczywiście efektywnie korzystać z usłyszanych wypowiedzi. Można słuchać i nie słyszeć można tez słyszeć, ale nie słuchać.
Dlaczego wielu ludzi nie posiada umiejętności słuchania? Wyniki badań przeprowadzonych przez profesorów Katherine Adams i Glorii J. Galanes polegających na obserwacji dyskusji przeprowadzonej w grupie studentów ujawniły, że uczestnicy zakończonego półgodzinnego spotkania nie byli w stanie wymienić głównych kwestii poruszonych podczas rozmów, możliwych rozwiązań czy podjętych decyzji. Dlaczego tak się dzieje?
Przede wszystkim nie zawsze jesteśmy zmotywowani do słuchania, zwłaszcza wtedy, gdy nie widzimy w tym dla siebie korzyści. Jeśli zatem badani studenci po prostu dyskutowali na zadany temat, bez znajomości celu, prawdopodobnie ulegli prostemu mechanizmowi: nie wiem do czego prowadzi ta dyskusja i co z tego wynika dla mnie, nie mam powodu aby się w nią należycie angażować.
A jak spostrzeżenia z przytoczonego doświadczenia mają się do procesu edukacji i zdobywania wiedzy? Kiedy szkolenie nie jest zgodne z wykonywana pracą, zdobytym wykształceniem czy zainteresowaniami, nie wyniesiemy z niego wiele i zapewne będziemy się nudzić. Możemy zaradzić tej sytuacji dostrzegając związek pomiędzy tym co już umiemy a tym co zyskamy uczestnicząc w danym kursie. Gdy dostrzeżemy tą zależność to uruchomi nam się motywacja sterowana ciekawością, własnymi zainteresowaniami i potrzebami. Wtedy też inaczej będziemy przyswajać wiedzę.
Niestety czasami zdarza się tak, że pomimo chęci odnoszenia sukcesów, zdobywania przydatnej w praktyce wiedzy, odczuwania przyjemności z pozyskiwania nowych informacji niektóre osoby podczas wykładów czy szkoleń wykazują tzw: „syndrom wiosny” – odczuwają zmęczenie, ich myśli krążą wokół niezałatwionych spraw lub po prostu myślą o niebieskich migdałach. Koncentrując się na sprawach zupełnie nie związanych z tematem szkolenia uczestnicy czasami udają, że słuchają dając osobie mówiącej wiele znaków świadczących o zainteresowaniu jak kiwanie głową, uśmiechanie czy przytakiwanie, gdy w rzeczywistości myślą o czymś innym Zazwyczaj więc po zakończeniu takiego szkolenia pierwsza myśl w głowie słuchacza to marzenie o cofnięciu czasu do początku kursu i obietnica pełnej mobilizacji i koncentracji.
Czasu, jak wszyscy wiemy cofnąć się nie da, ale można skorzystać z innej możliwości. Obecnie niektóre firmy szkoleniowe wychodzą naprzeciw takim sytuacjom. Aby pomóc najbardziej zmotywowanym i pragnącym zdobyć wiedzę słuchaczom udostępniają możliwość skorzystania z powtórzenia szkolenia. Co więcej aby z niej skorzystać, nie -trzeba się tłumaczyć i podawać powodów, jedynie zgłosić taką chęć i zapisać się na kolejny, dogodny termin.
Dlatego od teraz, przed wyborem wymarzonego szkolenia, sprawdź czy jest ono objęte ubezpieczeniem powtórzenia w każdej sytuacji i bez podania przyczyny.
Więcej informacji na temat gwarancji powtórzenia szkolenia na http://www.szkolenia.altkom.pl