Jeszcze nie tak dawno rynkiem pracy kierowali pracodawcy poszukujący wyspecjalizowanych pracowników, których wykształcenie, doświadczenie oraz wiedza były na wagę złota. Nikogo nie trzeba przekonywać, że w XXI w. role się odwróciły. Współczesnym rynkiem pracy rządzą pracownicy. Rozwijająca się gospodarka stawia wysokie wymagania, jednak osoby zainteresowane pozyskaniem pracy, dobrze wiedzą jak im sprostać.
Od czego zależy konkurencyjność firm? Przede wszystkim od skuteczności, terminowości i jakości wykonywania powierzonych zadań. Im sprawniej funkcjonuje nasza firma, tym więcej osób interesuje się świadczonymi przez nas usługami. Kluczem do odniesienia sukcesu jest profesjonalny i skutecznie działający zespół. Niestety zatrudnienie osób odpowiednich dla naszej firmy to nie lada wyzwanie, szczególnie dla pracodawców, którzy nie wiedzą jak i gdzie szukać pracowników spełniających ich wymogi. Problemem, na który możemy natrafić podczas rekrutacji jest również to, że bardzo ciężko jest zweryfikować kompetencje danego kandydata na podstawie kilkudziesięciominutowej rozmowy kwalifikacyjnej. Jak grzyby po deszczu wyrastają firmy specjalizujące się w znajdowaniu dla nas odpowiednich pracowników.
Mimo tak wyspecjalizowanych podmiotów wspierających rekrutację, w mediach społecznościowych nie brakuje ogłoszeń o poszukiwaniu pracownika. Na specjalnie do tego przeznaczonych grupach na Facebooku można znaleźć informacje, o tym, że dana firma poszukuje, określonych osób do wykonywania konkretnych czynności. Często osoby poszukujące pracy nie muszą nawet wchodzić na grupy o tematyce rekrutacyjnej, aby natknąć się na ogłoszenie swoich znajomych dotyczące możliwości dodatkowego zarobku. „Praca szuka człowieka..”, „Poszukujemy pracowników do naszego zespołu” – to tylko przedsmak tego jak prężnie funkcjonuje rekrutacja w dobie Internetu. Dlaczego tak popularna jest ta praktyka? Przede wszystkim ze względu na wiarę w rekomendacje. Polegamy na ocenie znajomych, którzy znając innych, są w stanie wskazać nam najlepszego kandydata do pracy.
Rekomendacja to wielka siła i właśnie tę siłę wykorzystują twórcy Talent Place, realizując ideę crowdstaffingu w swojej firmie. Polega ona na tworzeniu rozbudowanej siatki rekruterów działających na terenie całego kraju. Wiedząc o zapotrzebowaniu danej firmy na konkretnych specjalistów, wykorzystują oni sieć swoich kontaktów oraz media społecznościowe do znalezienia najodpowiedniejszych osób. Wprowadzenie crowdstaffingu na polski rynek to odpowiedź na malejący spływ kandydatów z obecnie wykorzystywanych kanałów rekrutacji, w szczególności z portali z ogłoszeniami o pracę.
– W ciągu roku zbudowaliśmy portfolio 25 firm, które regularnie korzystają z naszych usług. Przy wsparciu ponad 200 rekruterów pomagamy im znaleźć pracowników w całej Europie. Z roku na rok coraz więcej pracodawców przekonuje się do idei crowdstaffingu. Dzięki niej nasi rekruterzy są w stanie dotrzeć do większej liczby osób, co w efekcie przekłada się na zatrudnienie najlepszych kandydatów na dane stanowisko.– wyjaśnia Przemysław Kadula, założyciel Talent Place.
Pomysł takiego rozwiązania to wypadkowa trendów rekrutacyjnych. W związku z poszerzającym się rynkiem pracownika, kandydaci przestają odczuwać potrzebę aktywnego poszukiwania pracy. To pracodawca musi być aktywny i przekonać przyszłego pracownika do aplikacji na dane stanowisko.
– Kiedy tłumaczymy, na czym polega nasza siła, najłatwiej jest nam się odnieść do Ubera. Chcąc zamówić transport, wykorzystujemy aplikację, która pozwala nam znaleźć auto w najbliższej okolicy. Podobnie działa Talent Place. Jeśli wiemy, że nasz klient, którego firma ma siedzibę np. W Łodzi, poszukuje pracowników z branży IT, natychmiast podejmujemy działania. Informujemy naszych łódzkich rekruterów o takim zapotrzebowaniu. Oni zaś wykorzystując swoją siatkę kontaktów oraz media społecznościowe, zapewniają nam dotarcie do najciekawszych i najbardziej pasujących osób – nawet tych które dotychczas nie myślały o zmianie pracy – dodaje Kadula.
W procesie rekrutacji, ważnym aspektem towarzyszącym znajdowaniu odpowiednich pracowników, jest weryfikowanie i sprawdzanie aplikacji. Talent Place dba o to, aby do pracodawcy trafiały tylko sprawdzone, rzetelnie wybrane kandydatury. W tym celu firma zatrudnia specjalistów, którzy sprawdzają kompetencje podane w aplikacjach przez potencjalnych kandydatów na wybrane stanowiska. System rekomendacji, mobilność, a także media społecznościowe to atrybuty, dzięki którym Talent Place cechuje wysoka skuteczność i jakość świadczonych usług.
Źródło: Talent Place
mam pytanie do tego akapitu: Jak to działa w praktyce? Wszystko opiera się na mobilności rekruterów, a także prężnie działającym i stale rozwijającym się systemie rekomendacji. Gdy firma poszukuje na terenie Warszawy pracowników z branży IT, informowani są o tym zleceniu wybrani rekruterzy. Są to osoby, które pracują w stolicy, na co dzień zajmują się tematyką IT i mają styczność z potencjalnymi kandydatami na dane stanowisko.
Czy tymi rekruterami są rekruterzy z krwi i kości, w sensie pracownicy działu HR czy są to umownie rekruterzy, a więc np. pracownicy dział IT (np. programiści), którzy robię rekrutację wśród swoich znajomych ? 🙂
Pani Doroto, dziękujemy za pytanie. Rekruterami w firmie Talent Place zostają osoby, które mają predyspozycje do wykonywania tej pracy. Często są to osoby wykształcone w kierunku HR, ale to nie jest reguła. Mogą być to osoby, które nie posiadają takiego wykształcenia, ale charakteryzują się otwartością, komunikatywnością i mają rozległe sieci własnych kontaktów. W Talent Place szkoli się pracowników tak, aby wykonywali swoją pracę efektywnie i skutecznie. Nie jest wśród nich wymagane doświadczenie, ale przy procesie rekrutacji na stanowisko hr’owca, może być to traktowane jako zaleta. Po więcej informacji zapraszamy na http://www.talentplace.pl