WDR 2014 z rekordową liczbą uczestników!

kuraCzekasz na tę jedną chwilę, serce jak szalone bije – te słowa znanej piosenki świetnie ilustrują klimat oczekiwania na Warszawskie Dni Rekrutacji. Jednocześnie nawiązują do dzisiejszego święta…

 

 

 

 

 


 
 
 
WDR 2014 już za nami. Z pewnością to było wielkie święto i dla branży HR-owej, i EB-owej. Trzecia edycja tej konferencji zgromadziła rekordową liczbę uczestników, jak przekonywali organizatorzy. Trzy ścieżki tematyczne (Rekrutacja, Employer Branding oraz HR Business Partner) moim zdaniem świetnie wpisały się w bieżące trendy, a ponadto pozwalały każdej z osób znaleźć coś inspirującego dla siebie i swoich codziennych obowiązków.
 
Już od samego rana wiele się mówiło o kampanii wizerunkowej PZU. Zarówno podczas części oficjalnej (zwycięstwo w konkursie Bohaterowie HR, w kategorii Sukces HR), jak też podczas kuluarowych rozmów przy kawie. Maciej Hassa podczas swojej prelekcji podał garść konkretnych informacji pokazujących m.in. jak przeprowadzone działania przełożyły się na średnią liczbę aplikacji i postrzeganie marki PZU na rynku pracy (wyniki badań). Nie zabrakło też elementu grywalizacji – prowadzący zadał pytanie o gatunek głównego bohatera słynnego już spotu – czyli koguta. Prawidłowa odpowiedź to kogut jedwabisty – zwyciężczyni mogła liczyć na upominek po zakończeniu wystąpienia 🙂
 

Będę mówił o zjeżdżalniach w biurze i o tym, jak informatycy wyrywają laski 😉  – pisał wczoraj na Facebooku kolejny prelegent – Paweł Tkaczyk. Taka zapowiedź wystąpienia nt. skutecznego budowania marki pracodawcy dawała jasny przekaz: nie będzie standardowo. I nie było. Dla mnie znamienne było definiowanie marki pracodawcy jako odpowiedzi na pytanie: w czym mój przyszły pracowniku mogę Ci pomóc. Ponadto wyraźny sygnał ze strony Pawła do poszukiwań nowych kanałów komunikacji w myśl zasady bądź tam, gdzie Twoja publiczność. Tutaj m.in. pojawił się przykład GoldenLine jako miejsca, w którym nie tylko przeprowadzimy szybki direct search, ale też wejdziemy w interakcję z ludźmi obserwującymi nasz profil firmowy.

 
Prezentacja Anny Kosińskiej z Luxoft o budowaniu wizerunku wśród kandydatów z branży IT była z kolei chyba najbardziej interaktywną. Już na samym początku miała dyskusję (do której się włączyłem) o zazębianiu się działań HR-owych i marketingowych – bez tej synergii trudno mówić o sukcesie w trudnych rekrutacjach informatyków. Przypomnieliśmy też sobie, jak na pierwszej edycji Agata Furman (również z Luxoftu) mówiła, że dobry rekruter to również znakomity handlowiec, który potrafi zaciekawić kandydata swoją ofertą pracy. Jeżeli komuś przejadły się opowieści o słynnych pączkach, być może niebawem pojawi się obszerny opis rekrutacji na Woodstocku – tego jeszcze nikt nie grał!
 
Żałuję, że nie mogłem się sklonować, ponieważ słyszałem od wielu osób, że sporą furorę zrobiła firma Play, której reprezentanci opowiadali o wielu niestandardowych działaniach zarówno wobec kandydatów, jak też pracowników. Świetnie to zatem koresponduje z działaniami tej firmy wobec klientów (np. niesztampowe reklamy w TV angażujące wiele popularnych, a zarazem ciekawych osób).
 
To pierwsza relacja z tego odlotowego wydarzenia, którą przygotowałem, ale z pewnością nie jedyna. Tematów oraz inspiracji wystarczy co najmniej na kilka wpisów, zatem bądźcie czujni i obserwujcie naszego bloga.

 
 
 

Autor: Jacek Krajewski, http://blog.goldenline.pl
 

Z przyjemnością poznamy Twoją opinię

Skomentuj

Wystarczy 5 sekund aby być zawsze na bieżąco.

Zapisz się do naszego newslettera tutaj:

Informacje o najciekawszych artykułach i nowościach w świecie HR.

Dziękujemy za zapisanie do naszego newslettera. Od teraz będziesz na bieżąco ze światem HR.

Share This
HRstandard.pl
Login/Register access is temporary disabled
Compare items
  • Total (0)
Compare
0