Presja podwyżkowa na korzyść specjalistów

Na rosnącej presji podwyżkowej najmocniej zyskają specjaliści, a nie – jakby się mogło wydawać – strajkujący robotnicy

Od początku 2011 roku wielu pracodawców musiało mierzyć się z rosnącymi żądaniami płacowymi swych załóg, a w całej Polsce odbyło się kilka strajków postulujących wzrost płacy minimalnej. Bardziej obiektywne czynniki, takie jak inflacja czy utrzymująca się dobra koniunktura w produkcji przemysłowej także sprawiły, iż presja podwyżkowa zmusiła wielu pracodawców do przyznawania w tym roku wyższych podwyżek niż w 2010.

Wg najnowszego badania Raport Płacowy firmy Advisory Group TEST Human Resources, aż ¾ firm zwiększy płace zasadnicze swoim pracownikom w tym roku. Odsetek ten będzie się jednak różnił w zależności od poziomu hierarchii pracowników: o ile ok. ¾ kadry zarządzającej dostanie podwyżki w tym roku, tak wśród członków zarządu będzie to niecałe 60%. Najwięcej firm (powyżej 80%) planuje jednak udzielić podwyżek specjalistom i to oni właśnie będą grupą która najmocniej odczuje wzrost płac w tym roku.

Wg danych podawanych przez firmy w badaniu Raport Płacowy średni wskaźnik podwyżek na 2011 rok wyniesie 4,1%, choć i w tym przypadku występują różnice w zależności od poziomu w hierarchii. Zarobki robotników wzrosną o niecałe 4%, jednak wskaźnik ten może być wyższy, szczególnie w dużych firmach (zatrudniających powyżej 500 pracowników) i województwie podkarpackim, które coraz mocniej odrabia różnice w stosunku do wynagrodzeń w innych regionach kraju. Na najwyższe podwyżki w tym roku liczyć mogą specjaliści – 4,8%. Może to świadczyć o rosnącej sile ich kompetencji, o które znów firmy będą zabiegać w czasach pokryzysowych. Najbardziej dotyczyć będzie to informatyków i inżynierów, na których popyt w najbliższych latach nie spadnie.

Problemem z którym jednak wszyscy będziemy borykać się w tym roku jest wysoka inflacja, która
nie pozwala nam realnie odczuć wzrostów wynagrodzeń w portfelach. Przy obecnym wskaźniku ok. 4% rocznie, niweluje dokładnie całą podwyżkę, gdyż o tyle procent właśnie średnio drożeją rocznie towary za które płacimy każdego dnia. Tak długo jak wskaźnik podwyżek wyraźnie nie przegoni wskaźnika inflacji, tak długo nasze wynagrodzenia nie będą realnie rosły.

A jakie są plany podwyżkowe firm na przyszły rok? Wydaje się, iż są nieco ostrożniejsze od tegorocznych – ze średnią 3,5%. Jednak prowadzone od ponad 10 lat badanie Raport Płacowy
wskazuje, iż realnie przyznawane podwyżki są zazwyczaj nieco wyższe niż jak to wynika ze wstępnych planów firm rok wcześniej. Tak więc z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć iż w przyszłym roku czekają nas podwyżki co najmniej tak wysokie jak w obecnym. Jednak w głównej mierze to od wysokości inflacji będzie zależeć, czy odczujemy je w naszych portfelach.




Autor: Szymon Smoliński, Advisory Group TEST Human Resources

Wystarczy 5 sekund aby być zawsze na bieżąco.

Zapisz się do naszego newslettera tutaj:

Informacje o najciekawszych artykułach i nowościach w świecie HR.

Dziękujemy za zapisanie do naszego newslettera. Od teraz będziesz na bieżąco ze światem HR.

Share This
HRstandard.pl
Login/Register access is temporary disabled
Compare items
  • Total (0)
Compare
0