CSR – jak ja lubię ten temat… Dla większości ludzi oznacza dokładnie to samo, co CRM, CIO, NLP i inne trzyliterowe dziwactwa – czyli nic. Tymczasem CSR dla nas – ludzi flexi, miłośników rezultatu i godzenia ról ma kluczowe znaczenie. Dlaczego?
Bo jeśli już biznes realizuje programy związane z odpowiedzialnością społeczną (CSR właśnie), to możemy przypuszczać, że taki biznes dobrze się zastanowi zanim machnie nam przed oczami skostniałą polityką i da wyraz swojemu rozbawieniu na widok wniosku o elastyczną pracę. Biznes odpowiedzialny wszak po chrześcijańsku czyni dobro i bardzo lubi o tym mówić.
Firmy społecznie odpowiedzialne prowadzą programy w różnych dziedzinach. Najczęściej starają się być wróżkami chrzestnymi:
– dla środowiska
– dla pracowników
– dla otoczenia (np. fabryki)
– dla klientów
– i innych…
Od czasu do czasu zdarza się spektakularny fakap jak tu:
Chwilami biznes potrafi nawet przedobrzyć jak poznańska Galeria Malta, która w trosce o kobiety stworzyła specjalny parking dla pań. Poznańskie kobiety są teraz mocno poirytowane…
Wszystkie wpadki odpowiedzialnego biznesu budzą radość sceptyków, cyników i wszystkich, których bulwersują intencje. Ja mam intencje w nosie, ostatecznie liczy się efekt.
O co więc chodzi z tym całym CSR?
– wolisz pracować dla firmy, która jest społecznie odpowiedzialna, czy jest to dla Ciebie bez znaczenia? Dla ponad 90% pracowników w USA ma to znaczenie.
– czy kiedy robisz zakupy w supermarkecie wybierasz produkty firm odpowiedzialnych społecznie? Z badań Fundacji Komunikacji Społecznej wynika, że prawie 76% Polaków kupuje produkty kierując się wizerunkiem społecznym producenta, 67% jest gotowe zapłacić więcej za produkt ze słusznym przesłaniem w tle.
– rosnąca rola CSR wymusza tworzenie specjalnych standardów w miejscu pracy
– pracodawcy wdrażają dodatkowe polityki, powyżej standardu minimum: “Za pożądane działania należy także uznać stworzenie obiektywnych kryteriów awansu, które uwzględniają w ścieżkach kariery okres ciąży oraz wychowania dzieci. Powyższe należy odnieść również do elastycznego czasu pracy dla osób decydujących się na wychowywanie dzieci oraz możliwości pracy w domu, czy tzw. telepracy” (http://www.fob.org.pl)
– pracodawcy zaczynają dostrzegać potrzebę polityki CSR skierowanej do pracowników, bo pozwala to zrekrutować najlepszych z rynku i zatrzymać takowych w firmie.
– coraz częściej publikowane są rankingi odpowiedzialnych firm, które ułatwiają decyzję starającym się o pracę w momencie wyboru (Good Company Ranking, Ranking Odpowiedzialnych Firm 2009, CSR Index)
Jeśli teraz pracujesz w korporacji i chciałbyś/chciałabyś spróbować schematu flexi – sprawdź czy firma już nie prowadzi globalnych programów służących godzeniu ról. Być może program funkcjonuje, ale polski oddział Twojej firmy nie bardzo chce, aby było to zbyt popularne – z różnych przyczyn.
Jeśli starasz się o pracę w korporacji, a elastyczny czas pracy i odpowiedzialność firmy wobec pracowników ma dla Ciebie znaczenie – poszukaj informacji w rankingach i na stronach Forum Odpowiedzialnego Biznesu i CSR info. Praca u odpowiedzialnych się opłaca.