Odpowiedzialność za służbową komórkę

komórkiPrzekazywanie pracownikowi do użytku służbowej komórki jest coraz powszechniejsze w polskich firmach. Służy jako narzędzie pracy, ale oczywiste jest, że ten sam telefon służy do telefonowania w sprawach prywatnych i często jest także pożądanym benefitem. Często lekkomyślnie korzysta się z telefonu, za który płaci pracodawca. Jednak beztroska kończy się, gdy pojawiają się kłopoty. Kto wtedy jest odpowiedzialny? Przygotowaliśmy odpowiedź na to pytanie.

Zgoda na telefon

Na przekazanie mienia, w tym również telefonu komórkowego, pracownik musi wyrazić zgodę. Czasem może ona wynikać z samej specyfiki pracy i wówczas zgodą jest już samo zawarcie umowy o pracę na danym stanowisku. Wyrażenie zgody wiąże się z przyjęciem świadomości, że będzie się ponosiło odpowiedzialność za powierzone rzeczy. Często w firmach dodatkowo zawiera się też umowę o odpowiedzialności materialnej za powierzony telefon, która zawiera dane pracownika, jego zgodę na korzystanie z określonej marki i typu aparatu, jak również obowiązki przyjmującego mienie. Pamiętaj, że masz prawo sprawdzić telefon przed podpisaniem dokumentu. Dopiero wiesz, ze komórka działa prawidłowo możesz pokwitować jej przyjęcie.

Odpowiedzialność za mienie

Z przekazaniem mienia pracownikowi, w tym także telefonu komórkowego, wiąże się odpowiedzialność pracownika za powierzone rzeczy. Otrzymując jakiekolwiek przedmioty np. służące do wykonywania swojej pracy, będziesz odpowiadać w pełnej wysokości za szkodę, która potencjalnie może powstać. Jeśli korzystasz z komórki nosząc ją cały czas przy sobie, bo pracodawca tego wymaga, to na tobie spoczywa obowiązek odpowiedniego jej zabezpieczenia przed zalaniem, upadkiem czy kradzieżą. Jeśli jednak szef wymaga, abyś po pracy pozostawiał jaw firmie, to twoja odpowiedzialność się kończy, bo w takim wypadku musi się o to martwić zwierzchnik.

Kiedy z telefonem coś się stało, gdy był on w twoim posiadaniu, unikniesz odpowiedzialności wtedy, gdy wykażesz, że szkoda powstała z przyczyn od ciebie niezależnych. Musisz udowodnić, że dochowałeś należytej staranności, opiekując się powierzonym aparatem.

Jeżeli jednak wszystko wskazuje na to, że z twojej winy telefon został uszkodzony lub utracony, to nie znaczy, że będziesz od razu musiał płacić za nie odszkodowanie. Pracodawca może je obniżyć, bo to on ustala konkretną jego wartość po wysłuchaniu twoich wyjaśnień. Ponadto firma będzie brać pod uwagę szereg czynników, takich jak: rodzaj twoich zaniedbań, stopień utrudnień występujących w sprawowaniu pieczy nad komórką, dotychczasową opinię o twojej pracy w firmie i doświadczenie zawodowe, czy wreszcie sytuację rodzinną i materialną.

Dobrą wiadomością dla pracowników jest to, że pracodawca nie może samowolnie potrącić z wynagrodzenia pracownika wartości telefonu, który podwładny zagubił. Wymagana jest w takim wypadku pisemna zgoda winowajcy lub tytuł wykonawczy w sądowym postępowaniu egzekucyjnym.

Rachunki za telefon

Ponieważ łatwo zatracić się w telefonicznym gadulstwie, gdy kosztów nie pokrywa się samemu, firmy często ustalają miesięczny limit kosztów, w ramach którego możesz korzystać z komórki na koszt pracodawcy. Jego przekroczenie będzie związane z obowiązkiem zwrócenia kwoty ponad ustalony limit. Gdy jednak wyższe koszty za korzystanie z telefonu związane były z wykonywaniem przez ciebie pracy, nie musisz być od razu obciążony. Wiele firm w takich wypadkach stosuje rozdzielenie rozmów związanych z pracą od rozmów prywatnych, przedstawiając billingi do wskazania tych drugich i do odpowiedniego rozliczenia ich.

Dyżur pod telefonem

Szef przekazując ci telefon komórkowy może oczekiwać od ciebie niewłączania go po pracy. Przy czym nie chodzi tu o wykonywanie rozmów służbowych w kontrahentami czy współpracownikami po godzinach, bo to może być już traktowane jako nadgodziny. Zobowiązanie pracownika do regularnego pozostawania pod telefonem poza godzinami pracy może być uważane za dyżur pracowniczy, kiedy pracownik musi być w gotowości do jej wykonania, podczas gdy potrzeba taka może nie wystąpić. Dyżur taki odbywa się w miejscu pracy lub innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę. Z tytułu czasu dyżuru pracowniczego, za wyjątkiem dyżuru pełnionego w domu, przysługuje ci czas wolny od pracy o takiej samej długości trwania, w jakim oczekiwano od ciebie gotowości do pracy. Jeśli nie ma możliwości udzielenia czasu wolnego, wówczas należy ci się dodatkowe wynagrodzenie.

Autorką artykułu jest Ewelina Kitlińska
Źródło:
www.kitlinska.pl

Z przyjemnością poznamy Twoją opinię

Skomentuj

Wystarczy 5 sekund aby być zawsze na bieżąco.

Zapisz się do naszego newslettera tutaj:

Informacje o najciekawszych artykułach i nowościach w świecie HR.

Dziękujemy za zapisanie do naszego newslettera. Od teraz będziesz na bieżąco ze światem HR.

Share This
HRstandard.pl
Login/Register access is temporary disabled
Compare items
  • Total (0)
Compare
0