“Klient nasz pan!” – jeszcze niedawno takie było modelowe podejście do biznesu. Niestety wiązało się to często z niedogodnościami dla pracowników. Dzisiaj pracodawcy rozumieją, jak ważne jest, aby pracownik był zadowolony ze swojej pracy. Właśnie dlatego coraz większą wagę przykłada się do pozyskiwania i utrzymywania specjalistów. A jak się to robi?
Sposobów jest mnóstwo i często oznacza to umilanie im życia w każdy możliwy sposób. Oczywiście w każdej firmie wygląda to inaczej, ale można sformułować kilka złotych zasad, które pomogą podnieść poziom satysfakcji pracowników. A, jak wiadomo, jeśli pracownicy są w pracy szczęśliwi, to klienci chętniej do nich przychodzą i biznes się kręci.
Znajdź pracowników, którzy się z Tobą zgadzają
Ale nie w tym sensie, że powiesz im, żeby okradli bank, a oni to zrobią. Chodzi o takich ludzi, którzy również cenią sobie wartości, którymi kieruje się firma. Jeśli prowadzisz bar z wegańskimi burgerami, a zatrudniasz kogoś, kto znajomym wegetarianom codziennie rano wysyła zdjęcie kaszanki, to możliwe, że daleko nie zajdziesz. Mimo że zróżnicowanie w zespole jest cenne, nie powinno przekraczać pewnych bezpiecznych granic. Osoby z przerostem swojego ego je przekraczają.
Szczęśliwość przede wszystkim
To pojęcie oznacza coś innego dla każdego pracownika. Zachęć ich, żeby określili, co sprawia im w pracy największą satysfakcję i skup się właśnie na tym. Szczęście pracowników powinno być oczkiem w głowie szefa. Jeśli trzeba, można nawet zorganizować warsztaty pomagające określić kulturę szczęścia w firmie oraz to, jak powinna wyglądać według każdego z pracowników. Istnieją narzędzia, które pozwalają regularnie mierzyć poziom satysfakcji pracowników. Jeśli wiesz, co jest dla nich ważne, łatwiej im to zapewnisz.
Kto pyta, nie błądzi
Nieustannie pytaj swoich pracowników, co działa, a co niekoniecznie i jak można to zmienić. Jeśli ktoś nie lubi publicznie dzielić się swoim zdaniem, warto zapewnić mu anonimowość, na przykład poprzez niejawne ankiety. Takie badanie sytuacji dostarcza szefowi wgląd w sytuację, a pracownikom daje realną możliwość wpływania na sytuację w firmie. Zbieraj takie informacje tak często, jak możesz. Nie zawsze będziesz w stanie zaimplementować proponowane rozwiązanie, ale w najgorszym wypadku pokażesz pracownikom, że ich zdanie też się liczy. A to samo w sobie dużo znaczy.
Dopasuj benefity do sytuacji w firmie
Niektórzy cenią sobie możliwość powyginania swoich ciał w finezyjne konstrukcje podczas przerw w spotkaniach, dla innych ważne będzie dodatkowe wolne, które będą mogli przeznaczyć do spędzenia czasu z rodziną. Poznaj swoich pracowników i zrozum, co jest tak naprawdę dla nich ważne. A gdy już to określisz – nie spoczywaj na laurach, tylko co jakiś czas sprawdzaj, czy nic się nie zmieniło. Człowiek rozwija się całe życie, a razem z nim jego preferencje i priorytety. Upewnij się, że benefity rozwijają się razem z pracownikami.
Daj im medal
W satysfakcji pracowników nie chodzi tylko o premie i benefity. Zaoferuj im coś, w czym odnajdą prawdziwy sens. Stwarzaj dla nich wyzwania i nagradzaj za dawanie z siebie maximum. Co ważne: warto być kreatywnym przy motywowaniu ich. Firma, która pielęgnuje pracowniczą satysfakcję z pracy, zbiera plon w postaci zwiększonego zaangażowania, szczęścia, produktywności oraz retencji pracowników!
Maciek Ostrowski – redaktor portalu HRstandard.pl. W HR interesuje go przede wszystkim człowiek, komunikacja wewnętrzna i employer branding. Z zaangażowaniem śledzi scenę wydarzeń i nowinek branżowych. Czuje się dobrze w swojej pracy.
