W ramach oszczędności w firmach coraz częściej praktykuje się „wynajmowanie” pracowników innym pracodawcom – jest to zjawisko tzw. leasingu pracowniczego. Na jakich zasadach ono funkcjonuje i jakie możliwości stwarza stronom stosunku pracy tłumaczy ekspert, Kamil Jabłoński, aplikant radcowski w TGC Corporate Lawyers.
Przede wszystkim, aby mogło dojść do „wynajęcia” pracownika, pracodawca musi uzyskać od niego pisemną zgodę na wykonywanie pracy w innej firmie. Porozumienie zawarte między pracodawcami powinno zawierać określenie okresu, na jaki podwładny zostaje „wypożyczony”. Należy w nim również zawrzeć rodzaj pracy, który pracownik ma wykonywać na rzecz innego pracodawcy oraz ewentualnie jego wynagrodzenie. Warto pamiętać o tym, że treścią takiego porozumienia jest wykonywanie pracy przez zatrudnionego, zatem do tego stosunku pracy zastosowanie znajdują również przepisy Kodeksu pracy. Dotychczasowy stosunek pracy ulega zawieszeniu. Podwładny nawiązuje z nowym pracodawcą kolejny stosunek pracy, zatem powinna też zostać zawarta miedzy nimi umowa o pracę. Może mieć ona charakter terminowy, co oznacza, że obowiązuje przez określony czas, który odpowiada długości udzielonego urlopu bezpłatnego. Innym rozwiązaniem jest umowa bezterminowa – w sytuacji, gdy urlop został udzielony na czas nieokreślony. Wątpliwości może budzić zawarcie umowy na czas wykonania określonej pracy, bowiem w takim przypadku trudno jest wyznaczyć jej końcową datę. Strony mają prawo autonomicznie ustalić jej treść, ta zaś może różnić się od poprzedniego zatrudnienia, a nawet być mniej korzystna dla pracownika. Należy pamiętać jedynie o generalnej zasadzie, zgodnie z którą nowa umowa o pracę nie może naruszać obowiązujących, minimalnych standardów prawa pracy.
Na nowym pracodawcy ciążą obowiązki wynikające z Kodeksu pracy, jak choćby obowiązek skierowania pracownika na badania lekarskie, wypłata wynagrodzenia, czy udzielenie urlopu wypoczynkowego za czas u niego przepracowany.
Urlop wliczony do stażu pracy
Odmiennie niż ma to miejsce w przypadku zwykłego urlopu bezpłatnego, okres urlopu udzielonego w celu wykonywania pracy u innego pracodawcy wlicza się do stażu pracy „wypożyczanego”. Od okresu zatrudnienia zależą uprawnienia pracownicze u dotychczasowego pracodawcy.
WAŻNE! Instytucję tzw. „leasingu pracowniczego” określonego w Kodeksie pracy należy odróżnić od pracy tymczasowej wykonywanej na podstawie Ustawy z 9 lipca 2003 r. o zatrudnianiu pracowników tymczasowych. W takich przypadkach pracodawcą jest agencja pracy tymczasowej, która jedynie „deleguje” pracownika tymczasowego do pracy na rzecz pracodawcy-użytkownika. W przypadku leasingu pracowniczego opartego na przepisach Kodeksu pracy, dotychczasowy pracodawca wyjątkowo kieruje pracownika do innej firmy, która staje się nowym pracodawcą wobec zatrudnionego.
źródło: TGC Corporate Lawyers