Szefowie o wiele częściej doceniają pracowników wyróżniających się, którzy dzięki swojej aktywności i świeżym pomysłom pomagają w rozwoju firmy. Kreatywność to w dzisiejszych czasach najbardziej pożądana cecha.
W wielu z nas drzemie potencjał, lecz nie każdy potrafi go należycie wykorzystać. Bycie twórczym to zaleta pomagająca w uzyskaniu lepszej opinii wśród pracodawców, a także pomocna w zakładaniu własnego biznesu. Sprawdza się także w życiu codziennym i w zwyczajnych kontaktach międzyludzkich. Jest kojarzona z czymś pozytywnym, gdyż świadczy o bystrości umysłu. Kreatywność to jednak cecha nabyta, co oznacza, że można się jej uczyć i ją w sobie rozwijać. Czy istnieją jakieś sposoby na bycie pomysłowym?
Portfel jako… ładowarka
To oczywiście abstrakcja, ale przedstawia przykład myślenia nad nowymi rozwiązaniami. Rozwój jest nieunikniony, a my za sprawą własnej kreatywności możemy w nim aktywnie uczestniczyć. Wymaga to od nas skupienia i umiejętności zauważania nowych, innych niż codzienne zastosowań dla różnych przedmiotów. Zauważajmy w rzeczach zwyczajnych ich niezwykłe właściwości. Kiedy już wpadniemy na jakiś pomysł, nie czekajmy i nie wahajmy się – poświęćmy mu swój czas lub zapiszmy daną ideę na kartce, w telefonie czy notebooku. Nowatorskie rozwiązania często bowiem kończą swój żywot w umyśle wynalazcy, gdyż ten albo o swoich planach zapomina, albo po prostu ich nie wykorzystuje. To błąd, niekiedy mogący nas kosztować sporo pieniędzy. Najprostsze, ale zarazem bardzo przydatne w codziennym życiu, urządzenia przynoszą przecież swoim twórcom wymierne korzyści finansowe. Rozglądajmy się więc i szukajmy nowych możliwości, uruchamiajmy swoją wyobraźnię – to ona jest głównym motorem napędowym dla naszej kreatywności.
Szkodliwa rutyna
Każdy z nas ma jakieś przyzwyczajenia i wykonuje pewne czynności odruchowo, w określony, wyuczony sposób. Popadanie w rutynę i robienie wielu rzeczy tak samo przez długi czas nie tylko prowadzi do spowszednienia życia, ale także do ograniczania naszej kreatywności. Dlatego starajmy się przełamywać stereotypy, a przyzwyczajenia zacznijmy traktować z większym dystansem. Warto nie poddawać się swoim nawykom, bawić się schematami, nadawać działaniom trochę świeżości i polotu. Poranny jogging może być o wiele przyjemniejszy, jeśli będziemy często zmieniać trasę naszego biegu, a dodatkowo urozmaicać go poprzez wymyślanie nowych zadań, przeszkód. Pamiętajmy jednak o zachowaniu odpowiednich proporcji, ponieważ oczywiście niektóre prace należy wykonywać schematycznie, a nawet wręcz automatycznie. Czasami trzeba po prostu działać według ustalonych uprzednio reguł i niczego nie zmieniać. Pomyślmy więc zawsze uprzednio, czy dana praca, zadanie wymaga twórczego myślenia, czy też raczej powinniśmy poddać się ustalonemu wzorcowi postępowania. Pozwoli to uniknąć chaosu i niepotrzebnych problemów. Nie bądźmy pomysłowi „na siłę” – to , że napiszemy artykuł wielką, różową czcionką, wcale nie doda mu atrakcyjności, a w nas nie rozwinie kreatywności i wszechstronnego, błyskotliwego myślenia.
Strach zabójcą pomysłów
Bywa też tak, że wpadamy na jakieś świetne rozwiązanie, zapisujemy je lub zapamiętujemy, ale boimy się pójść krok dalej. Lęk przed urzeczywistnieniem i realizacją wymyślonych przez nas innowacji nierzadko paraliżuje i nie pozwala na podzielenie się swoimi nowatorskimi pomysłami nawet z najbliższym otoczeniem. Najczęstszym powodem, dla którego decydujemy się na rezygnację z dalszego rozwijania danej koncepcji, jest strach przed jej wyśmianiem, lęk przed brakiem akceptacji przez innych. To absolutnie nieprawidłowe działanie blokujące kreatywność. Co z tego bowiem, że wpadamy na genialne pomysły, skoro boimy się je zrealizować? Dlatego właśnie należy nie czuć strachu przed przekazaniem swoich idei ludziom, wręcz przeciwnie – myślmy o nich jak o czymś naprawdę świeżym i twórczym, czymś, co przyniesie nam uznanie i wzbudzi zachwyt u odbiorców. Nie zakładajmy nigdy z góry, że to, co wymyśliliśmy, może się komuś nie spodobać, bo – jak mówi przysłowie – „jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził”. Krytyka jest naturalną i nieodłączną częścią każdego nowego pomysłu, nie zrażajmy się więc początkowymi trudnościami. Pokonanie ich da nam wiele satysfakcji.
Kreatywny znaczy lepszy
Odrzucenie rutyny i spoglądanie na wszystko z innej perspektywy rozwija kreatywność. Wspieranie jej pomaga osiągnąć lepsze rezultaty w życiu zawodowym. Szefowie chętnie nagradzają premiami lub nawet awansem tych pracowników, którzy wykazują się inicjatywą i nowatorskimi pomysłami. Warto więc popracować nad swoją wszechstronnością i nie porzucać ambitnych planów. Jeśli będziemy pewni siebie i pełni wiary w nasz projekt, ten może okazać się prawdziwym „strzałem w dziesiątkę”. Nie rezygnujmy z rozwoju własnej osobowości i charakteru, nie pozwólmy, by genialny wynalazek pozostał niezauważony. Realizacja założeń i wiara w siebie pozwolą na zwiększenie kreatywności, a ta – jak wiadomo – jest cechą niezwykle pożądaną na rynku pracy.
Autor: Błażej Gołębiewski, knowbox.pl
