W grudniu ubiegłego roku do MPiPS skierowana została interpelacja w sprawie wypłaty świadczeń chorobowych przez pracodawców.
Pytanie dotyczyło obowiązku pracodawcy do wypłacania świadczeń pracownikowi przebywającemu na zwolnieniu lekarskim do 33 dni. Po upływie tego okresu, czyli począwszy od 34. dnia niezdolności do pracy spowodowanej chorobą, pracownikowi przysługuje zasiłek chorobowy, którego płatnikiem jest ZUS.Jak zauważa poseł kierujący pytanie, w praktyce większość pracowników nie choruje w ciągu roku dłużej niż 33 dni, a choroby przewlekłe występują sporadycznie. W związku z tym to właśnie pracodawca ponosi koszty świadczeń chorobowych. Zdaniem pytającego to Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyjmuje ryzyko choroby i to on powinien w całości ponosić koszty związane z chorobą pracownika. ZUS pobiera składki ubezpieczeniowe odliczane z pensji pracownika, więc powinien ponosić odpowiedzialność. Jedyny uzasadniony przypadek ponoszenia kosztów przez pracodawcę to w opinii pytającego sytuacja, gdyby doszło do wypadku bądź choroby zawodowej pracownika z winy pracodawcy.
W związku z powyższym powstaje pytanie, czy pracodawca powinien być obciążony obowiązkami, do których realizacji statutowo powołany został ZUS.
W odpowiedzi MPiPS zakwestionował twierdzenie, iż większość kosztów świadczeń chorobowych ponosi pracodawca. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w okresie od stycznia do września 2009 r. dane dotyczące absencji chorobowej pracowników przedstawiały się następująco:
- liczba dni, za które wypłacono zasiłki chorobowe finansowane z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, wyniosła 82 254,7 tys., natomiast kwota wypłat wyniosła 4 440 305,2 tys. zł,
- liczba dni, za które zakłady pracy wypłaciły wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy na podstawie art. 92 Kodeksu pracy, wyniosła 62 321,6 tys., natomiast kwota wypłat wyniosła 3 528 641,3 tys. zł.
Ponadto resort pracy podkreślił, że zgodnie z obowiązującymi przepisami pracownikowi za czas choroby przysługują świadczenia wynikające z przepisów k.p. i ustawy z dn. 25.06.1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t. jedn. Dz.U. z 2005 r. Nr 31, poz. 267, z późn. zm.). W myśl przepisu art. 92 k.p. pracodawcy wypłacają pracownikom wynagrodzenie za czas choroby – do 33 dni, a w przypadku pracowników powyżej 50. roku życia – do 14 dni w roku kalendarzowym. Absencję chorobową finansują pracodawcy swoim pracownikom z własnych środków. Od 34. (lub odpowiednio 15.) dnia niezdolności do pracy z powodu choroby pracownikowi przysługuje zasiłek chorobowy.
Przepis art. 92 k.p., zgodnie z którym wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy wskutek choroby za okres 33 dni w ciągu roku kalendarzowego lub odpowiednio 14 dni w przypadku pracowników powyżej 50 roku życia finansuje pracodawca z własnych środków, obowiązuje od dnia 1.02.2009 r. Do 31.01.2009 r. pracodawca ponosił koszty w związku z wypłatą wynagrodzenia za czas choroby, dla ogółu pracowników bez względu na wiek, a przed 31.12.2002 r. – 35 dni w roku kalendarzowym.
Jak przyznaje MPiPS aktualnie nie są prowadzone prace legislacyjne mające na celu skreślenie z k.p. przywołanego wyżej przepisu.
Resort pracy przypomniał również jak kształtowała się sytuacja wypłaty zasiłku chorobowego przed reformą z 1995 r. Do 01.03.1995 r. zasady wypłaty zasiłków chorobowych zależne były od formy własności przedsiębiorstwa. Zakład Ubezpieczeń Społecznych finansował zasiłki chorobowe jedynie pracownikom prywatnych zakładów pracy, natomiast państwowe zakłady pracy same finansowały absencję chorobową. Rozwiązanie to było niejednokrotnie kwestionowane ze względu na nieuzasadnione różnicowanie obciążeń wydatkami na zasiłki chorobowe funduszów tylko państwowych zakładów pracy, co było sprzeczne z zasadą równego traktowania sektorów państwowego i prywatnego. W związku z tym wprowadzono do k.p. przepisy, zgodnie z którymi pracodawca pokrywa koszty absencji chorobowej. Celem takiej zmiany było obciążenie częścią kosztów absencji chorobowej wszystkich pracodawców, a nie tylko państwowych, nie zaś odciążenie ZUS.
W celu zmniejszenia kosztów pracy związanych z wypłatą zasiłku chorobowego wprowadzono w 2009 roku przepisy (nowelizacja k.p. dokonana ustawą z dn. 19.12.2008 r. o zmianie ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz o zmianie niektórych innych ustaw – Dz.U. z 2009 r. Nr 6, poz. 33), dzięki którym pracodawcy wypłacają pracownikom w wieku powyżej 50 lat wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy jedynie za 14 dni. Ta zmiana miała przede wszystkim zaktywizować zawodowo osoby dojrzałe poprzez stworzenie pracodawcom korzystnych warunków do ich zatrudniania.
Tym samym część wydatków – jak choćby wypłata świadczeń chorobowych dla pracowników po 50. roku życia – jest finansowana z budżetu państwa. Jednak zdaniem Minister Pracy Jolanty Fedak dalsze obciążanie budżetu w sytuacji globalnego kryzysu nie jest zasadne. Jak wynika z danych szacunkowych, przerzucenie na ZUS ciężaru wypłaty świadczeń chorobowych dotychczas ponoszonych przez pracodawców kosztowałoby budżet państwa w ciągu roku znacznie ponad 4 mld zł. Tak drastyczne zwiększenie obciążeń Funduszu Ubezpieczeń Społecznych musiałoby znaleźć odzwierciedlenie albo we wzroście składki na ubezpieczenie chorobowe, albo we wzroście zobowiązań podatkowych, a tym samym spowodowałoby w efekcie wzrost kosztów pracy.
Źródło: Biblioteka Prawa Pracy