Pracownik tymczasowy – nielojalny, mało zaangażowany, z niską motywacją. Czy na pewno tak bardzo się różni od pracownika zatrudnionego na stałe? Obalamy mity o pracownikach tymczasowych – czy wierzysz w któryś z nich?
1. Tymczasowy, czyli na chwilę
Zgodnie z prawem, pracownik tymczasowy może być zatrudniony przez agencję maksymalnie na okres 18 miesięcy, w ciągu kolejnych 3 lat u jednego pracodawcy użytkownika. Półtora roku to wcale nie taka krótka chwila, a może okazać się doskonałym okresem próbnym – mówi Aneta Dziadkowiec, HR Manager w agencji pracy Jobs Plus. Możesz „przetestować” pracownika, zanim sam go zatrudnisz na stałe – a pracownik może przekonać się, czy to organizacja dla niego. Wielu pracowników tymczasowych świetnie odnajduje się w miejscu pracy i zostaje zatrudnionych na stałe.
2. Tylko agencja ma wobec niego obowiązki
Praca tymczasowa to świetne rozwiązanie dla pracodawcy, bo agencja bierze odpowiedzialność za większość spraw formalno-prawnych. Ale pracodawca użytkownik też ma obowiązki: odpowiada nie tylko za kwestie organizacyjne (np. BHP), ale przede wszystkim za atmosferę pracy. Postawa „wymagam tylko od innych, a nie od siebie” w tym przypadku zupełnie się nie sprawdza. Pracownika tymczasowego zawsze traktuj na równi z innymi i zrób wszystko, aby dobrze się czuł w Twojej firmie. Jeśli zbudujecie partnerski układ, zyskasz cennego pracownika lub ambasadora swojej marki, gdy już się rozstaniecie.
3. Można mu mało zapłacić
Co ważne, pracownik tymczasowy powinien być wynagradzany na równi z osobami zatrudnionymi bezpośrednio w Twojej firmie. Przyznajesz swojemu zespołowi premie czy prezenty? Weź pod uwagę również pracowników tymczasowych. Jeśli ich pominiesz, prawie pewne jest, że poczują się źle traktowani, a ich motywacja do pracy spadnie. Zgodnie z obowiązującym prawem, masz zresztą obowiązek równego traktowania pracowników stałych i tymczasowych.
Pamiętasz powiedzenie: „skąpy dwa razy traci”? Musisz mieć świadomość, że proponując kwoty poniżej przeciętnej, może otrzymać pracowników… poniżej przeciętnej.
4. Nie jest częścią zespołu
Myślisz, że skoro formalnie to nie Twój pracownik, to nie musi się integrować z resztą zespołu? Nie potrzebuje szkoleń, wspólnych wyjazdów, firmowych imprez? Nic bardziej mylnego. Pracuje dla Ciebie, czyli jest składnikiem sukcesu Twojej firmy – częścią zespołu, który działa na korzyść biznesu. Jasne więc, że w Twoim interesie jest, aby pracownik tymczasowy nie był wyalienowany i integrował się z pozostałymi – tylko w ten sposób pracownicy tworzą całość. Dzięki temu będzie czuł się jeszcze lepiej, pracował produktywniej, efektywniej…
5. Ma mniejsze wymagania (pod każdym względem)
Co z tego, że jego kontrakt jest tymczasowy. Taki pracownik, jak wszyscy, chce pracować w dobrych warunkach, być szanowanym w pracy i nieźle zarabiać. I jeszcze jedno: tak, zależy mu na zatrudnieniu. Czasem szczególnie mocno, jeśli dostał szansę powrotu na rynek pracy, sprawdzenia się, lub gdy w grę wchodzi szansa na stałą współpracę. Obydwie strony mogą z tego skorzystać!
Autorka: Joanna Pieńkowska, Jobs Plus