Cudownie jeśli nasza praca jest naszą pasją i w niej odnajdujemy siebie. Jest to znamienne dla wielu, ale nie dla wszystkich. Gro pracuje realizując się zawodowo, nawet robiąc wielką karierę, ale swoje pasje, hobby i zainteresowania lokują daleko od pracy, w zupełnie innej rzeczywistości. Odkrywanie ludzkich talentów w organizacji biznesowej może być bardzo zaskakującym doświadczeniem. Co daje nam świadomość zainteresowań pracowników? Jak możemy to wykorzystać w ramach organizacji? Czy to, że wiemy czym interesuje się pracownik może nam pomóc w jakikolwiek sposób?
Mam hobby!
Zadowolony pracownik, to dobry pracownik – jedno z często słyszanych haseł. Na zadowolenie pracownika wpływa wiele czynników i wiele z nich ulokowanych jest poza miejscem pracy. Teoria, że życie prywatne pozostawia się w domu, a prace zostawia się w miejscu pracy już dawno się zdezaktualizowała. Każdy z nas ma jedną osobowość, jedną „głowę”, a praca i dom przeplata się i tworzy jedną wielką całość – nasze życie. Zadowolenie z życia prywatnego wpływa znacząco na podejście i zaangażowanie się w wykonywane zadania i obowiązki w pracy, spokój i radość pozwala nam się otworzyć na nowe rozwiązania i pomysły, a problemy przytłaczają i ograniczają. Problemy jakiekolwiek powodują, że albo życie zawodowe albo prywatne cierpi. Dlatego też pasje i zainteresowania pracowników są cennym bagażem, który odkryty może dać wiele radości innym pracownikom, hobbyście ogromną satysfakcje sprawiania radości innym, zaskakiwania i pokazania się pracodawcy czy kolegom z zupełnie innej perspektywy.
Warto zastanowić się jak odkryć te talenty i jak zainteresować nimi innych pracowników. Jest wiele sposobów na motywowanie pracowników do pochwalenia się swoimi pozazawodowymi pasjami i talentami, co możemy im zaproponować?
• Konkurs talentów podczas imprezy firmowej – gdzie nagle możemy odkryć zainteresowania wokalne, taneczne, recytatorskie czy sportowe naszych pracowników. Zachęcajmy pracowników do wspólnej zabawy interesującymi nagrodami. Wykorzystujmy klimat wspólnej zabawy by ośmielić tych stremowanych. Dzięki temu mamy okazje lepiej się poznać i być może wykorzystać talenty naszych pracowników w przyszłości.
• Firma to miejsce również w wymiarze fizycznym – biuro, magazyny, otwarte przestrzenie. Dbamy by były przyjazne dla pracowników i estetyczne, wykorzystajmy tą przestrzeń by zaprezentować prace naszych pracowników – malarskie, fotograficzne czy nawet kolekcje zbierackie. Niech firma/biuro stanie się miejscem również do zaprezentowania pasji i zainteresowań. Dzięki temu miejsce pracy na chwile stanie się miejscem wymiany pasji i tego co dla pracowników cenne i ważne.
Z pewnością firma szanująca zainteresowania pracowników i ceniąca ich pasje może liczyć na ich większe zaangażowanie i lojalność. Jednym ze sposobów na prezentacje pasji jaką jest fotografia czy podróże to stworzenie sezonowej galerii wakacyjnej. Z jednej z jednej strony galeria jest świetną okazją do wymiany doświadczeń co do miejsc odwiedzanych przez pracowników, z drugiej strony okazją do pokazania się tym, dla których fotografia podróżnicza jest całym życiem. Jeśli nie mamy możliwości stworzenia galerii w tradycyjnym tego słowa znaczeniu, wykorzystajmy możliwości stworzenia galerii online, pokazujmy i chwalmy się tym co sprawia nam przyjemność i radość.
• Sport dla wielu jest pasją i trudno o nim tutaj nie wspomnieć. Naszych hobbystów możemy podzielić na tych, którzy swoją wiedzą sportową mogliby zaskoczyć nie jednego komentatora sportowego i na tych, którzy przedkładają aktywne trenowanie nad oglądanie sportu na szklanym ekranie. Jeśli wiemy, że mamy w naszym zespole pasjonatów piłki nożnej to zorganizujemy wspólne oglądanie ligi mistrzów. Wykorzystujmy wielkie wydarzenia sportowe by razem się bawić i krzyczeć. Jeśli wiemy, że w naszym zespole mamy zapalonych narciarzy, tenisistów czy piłkarzy – pomyślmy o stworzeniu firmowych zespołów piłkarskich czy klubu narciarskiego. Wspólne spotkania, wyjazdy czy rywalizacja sportowa zacieśnia więzy, ludzie mają okazje lepiej się poznać, mają do siebie większe zaufanie i z pewnością pozytywnie przekłada się to na atmosferę w pracy.
Hobby, zainteresowania i pasje – jest ich tak wiele jak pracowników. Oczywiście, pracodawca może przyjąć politykę zero życia prywatnego w pracy – ale czy w dłuższym okresie coś zyska? Czy brak wiedzy kim są pracownicy, czym się interesują i co kochają jest dobrym krokiem? Trudno ocenić co lepsze. W moim przeświadczeniu jednak jeśli widzimy, że pracownicy z przyjemnością dzielą się swoimi doświadczeniami i pasjami pozwólmy im na to – możemy jako pracodawcy tylko zyskać.
Autorka: Justyna Markusik
Senior Talent Development Specialist, FLUOR SA
[…] https://hrstandard.pl/2015/04/27/jestem-pracownikiem-jestem-hobbysta-i-mam-pasje/ […]