Przez pierwsze pół roku od otwarcia niemieckiego rynku pracy przybyło do pracy jedynie o 22 tysiące więcej Polaków, niż w pierwszym półroczu 2011 roku. Polska natomiast stała się atrakcyjnym miejscem pracy dla Niemców.
Niemiecki rynek pracy
Zmiany demograficzne oraz brak wykwalifikowanej siły roboczej są najpoważniejszymi problemami dla niemieckich rekruterów. W Niemczech w roku 2011 bezrobocie wynosiło 7,1%, co oznacza 230 tys. mniej osób pozostających bez pracy niż w roku poprzednim. Jak podaje Uniwersytet we Frankfurcie nad Menem w ubiegłym roku 1 000 największych niemieckich firm zadeklarowało, że 36,4% z ich ofert pracy to tzw. oferty trudne, a na 4,3% nie może znaleźć odpowiednich kandydatów. Stanowi to duży problem i jest ogromnym zagrożeniem dla małych i średnich przedsiębiorstw. W ubiegłym roku 50% firm z sektora MŚP miało problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników, gdy w 2010 roku było to zaledwie 10%. Pojawiła się więc szansa dla dobrze wykształconych i wykwalifikowanych kandydatów z Polski.
Wyzwanie dla menedżerów HR firm w Niemczech stanowi utrzymanie obecnych pracowników i pozyskiwanie nowych. Trudności w znalezieniu specjalistów występują w następujących branżach: IT, badania i rozwój, inżynieria, opieka zdrowotna oraz sprzedaż i dystrybucja.
Wykwalifikowani pracownicy poszukiwani
Coraz ważniejszy staje się zatem dostęp do międzynarodowej bazy kandydatów. Dobrze wykształconych i wykwalifikowanych inżynierów można znaleźć w Indiach, Chinach, Stanach Zjednoczonych czy Europie Wschodniej. Kandydatów do pracy w sektorze opieki medycznej: opiekunów, pielęgniarek czy lekarzy najlepiej poszukać w Polsce i innych krajach Europy Wschodniej.
Pracodawcy poszukują kandydatów przede wszystkim za pośrednictwem Internetu. Jak podaje Monster Worldwide Deutschland około 72% ofert pracy w Niemczech publikowanych jest online. Media drukowane są drogie i mniej efektywne. Małe i średnie przedsiębiorstwa coraz częściej korzystają z międzynarodowych kanałów rekrutacji.
Niemiecki rynek pracy dla Polaków
Mimo tak dużego zapotrzebowania w Niemczech, Polacy nie emigrują za zachodnią granicę w takim stopniu, jak miało to miejsce w przypadku Wielkiej Brytanii. Nasza gospodarka od lat pnie się do góry. Nawet w czasie kryzysu gospodarczego w latach 2008 i 2009 wzrost ten praktycznie się nie osłabił. Od czasu wejścia Polski do UE, coraz więcej zagranicznych firm inwestuje w Polsce. Większość wpływów pochodzi od niemieckich firm, które tylko w 2010 zainwestowały w Polsce 1,6 miliardów euro czyli ponad 1/3 wszystkich inwestycji zagranicznych.
W związku z tym niemieccy pracodawcy starają się skusić polskich kandydatów coraz lepszymi warunkami, oferując wykwalifikowanym pracownikom premie i opłacanie dojazdów do domu. Obniżają także wymagania dot. znajomości języka niemieckiego.
Minimalne zarobki u naszych zachodnich sąsiadów wynoszą 7,01 euro na godzinę dla pracowników zatrudnianych w landach wschodnich i 7,89 EURO dla pracowników w landach zachodnich. Od listopada 2012 planowane są podwyżki pensji odpowiednio 7,05 i 8,19 euro.
Największą szansę na pracę u naszych zachodnich sąsiadów mają polscy informatycy i inżynierowie, którzy od wielu lat są tam cenieni. Zatrudnienie znajdą również pielęgniarki, a także opiekunki osób starszych– informuje Małgorzata Majewska, ekspert monsterpolska.pl. Osoby zainteresowane podjęciem zatrudnienia w Niemczech, mogą znaleźć wiele ofert publikowanych na portalu internetowym o sprawdzonej renomie Monster.de. Tutaj kandydaci znajdą bezpieczne i pewne oferty pracy oraz informacje na temat pracodawcy.
Niemieccy pracownicy wybierają Polskę
Z uwagi na coraz lepszą sytuację gospodarczą Polski, nasz rynek pracy stał się interesującym miejscem dla pracowników z Niemiec. Jak podaje niemiecki Federalny Urząd Statystyczny, na liście krajów, gdzie zawodowo emigrują Niemcy, Polska plasuje się już na trzecim miejscu. Warunki są lepsze, niż w innych krajach Europy wschodniej – w roku 2009 około 12.000 Niemców obrało więc kierunek na Polskę, np. jako prawnicy, managerowie, inżynierowie i tłumacze. W większych polskich miastach nie brakuje obecnie pracy, lecz siły roboczej. W Warszawie bezrobocie wynosi poniżej 4 procent, w Poznaniu wynik ten jest jeszcze niższy.
Jak podaje Der Spiegel, Niemcy cenią pracę w polskich firmach za dobrą atmosferę i warunki finansowe. Płace są często porównywalne z wynagrodzeniem w Niemczech. W wielu wypadkach, znajomość języka polskiego nie jest wymagana. Co ciekawe, Niemcy pracujący w Polsce chwalą sobie pracę polskich urzędów, twierdząc, że działają one jeszcze sprawniej, niż w Niemczech.
Źródło: monsterpolska.pl