Zgodnie z ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji pracodawca nie może nakłaniać pracowników innej firmy do niewykonania lub nienależytego realizowania obowiązków zawodowych, którego celem byłoby osiągnięcie korzyści z tego tytułu albo zaszkodzenie konkurencji.
Gazeta Prawna podaje, że co do zasady dozwolone jest proponowanie pracy osobie zatrudnionej w innej firmie (na podstawie art. 12 ustawy). Ważne jest jednak to, aby działanie to odbywało się zgodnie z prawem, a także dobrym obyczajem.
W związku z powyższym składanie pracownikowi oferty zawierającej atrakcyjne warunki jest działaniem etycznym, ponieważ decyzja o zmianie pracy jest jedynie wynikiem rozpatrzenia przez pracownika lepszej oferty zatrudnienia.
Czy takie działanie nie jest jednak sprzeczne z dobrym obyczajem, a tym samym narusza ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji?
Otóż z taką sytuacją mielibyśmy do czynienia, gdyby pracodawca planował pozyskanie wszystkich kluczowych pracowników konkurencyjnej firmy. Powodem takich planów mogłaby być na przykład chęć dotarcia do bazy konkurencji, a takie działanie jest niezgodne z prawem. Zabronione są przypadki indywidualnego nakłaniania pracowników przez nowego pracodawcę, które mają na celu uzyskanie korzyści przez firmę lub zaszkodzenie konkurencyjnemu pracodawcy. Kluczową rolę odgrywa więc cel, jaki przyświeca podejmowanym działaniom.
Jakie są konsekwencje naruszenia ustawy?
Poszkodowany pracodawca może zażądać na przykład usunięcia skutków niezgodnych z ustawą działań, zasądzenia przekazania określonej kwoty na cele społeczne, opublikowania przeprosin w prasie.
Źródło: Gazeta Prawna