Przypadkowo na jednym z forów natknęłam się na wątek o błędach popełnianych przez dział HR. Zainspirowało mnie to do postowania krótkiego komentarza na ten temat i tym samym przybliżenia Wam, na czym te błędy rzeczywiście mogą polegać. Osobiście uważam, że błędy w rekrutacji nie są równoznaczne z błędami HR! Wątek na forum jednoznacznie traktował o porażkach rekrutacyjnych wypowiadanych się osób (słusznych i niesłusznych), ale o HR nie było tam zbyt wiele. Ponad to, to, co wydaje się błędem z zewnątrz niekoniecznie musi nim być z wewnętrznej perspektywy.
Menadżerowie pochodzą z różnych środowisk biznesowych, mają różne doświadczenie oraz swoje osobiste poglądy na temat tego jak powinno zarządzać się firmą i jej pracownikami. Nie mniej jednak można wyszczególnić kilka typowych i często popełnianych błędów na różnych szczeblach organizacyjnych i dotyczących przedsiębiorstw o różnej wielkości. Oto one:
1. Skupienie się na procedurach i zapominanie o ludziach
Procedury są stworzone po to by ich przestrzegać, ale z rozsądkiem. Elastyczność w zarządzaniu kapitałem ludzkim jest ważna. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo bądź zdrowie przepisy muszą być absolutnie przestrzegane, natomiast czasem warto się zastanowić czy nagięcie przepisów nie będzie miało bardziej pozytywnego skutku w przypadku sytuacji pracowniczej. W końcu mówimy o prywatnym biznesie, a nie urzędzie państwowym.
2. Brak komunikacji
Pracownicy muszę wiedzieć, czego się od nich oczekuje oraz kiedy realizować konkretne projekty czy zadania. Komunikaty powinny być możliwie jak najbardziej wyraźne, pracowników każde pojawiające się pytanie musi spotkać się z odpowiedzią.
3. Niesłuchanie pracowników „na dole”
Menadżer musi wysłuchać i zrozumieć potrzeby oraz problemy pracowników. Częstokroć oni pracując w konkretnym dziale, będąc najbliżej wydarzeń toczących się w środowisku pracy mają pełny obraz tego, co „nie gra”, co warto ulepszyć, a co sprawdza się doskonale.
4. Szklanka jest w połowie pusta
Skupianie się tylko na negatywnych aspektach pracy wykonywanej przez zatrudnionych i niedocenianie tego, co zrobili dobrze sprawia, że mogą być oni już „jedną nogą” w innej firmie, rozglądając się za przyjemniejszą atmosferą w pracy. Nie będę wspominać już o tym jak działa to na ich motywację.
5. Brak odpowiedzialności
Częstym błędem popełnianym przez kierowników jest albo kompletne zrzucanie winy na pracownika albo odpychanie od siebie odpowiedzialności za swój dział. Błędy w pracy się zdarzają, a stanowisko menadżera wymaga ich korygowania i brania odpowiedzialności za swoich pracowników!
6. Faworyzowanie
Zupełnie oczywisty, ale obarczony głębokimi konsekwencjami błąd. Faworyzowanie jednej osoby sprawia, że traci ona zupełnie swoją wiarygodność, a efektywność całego zespołu spada drastycznie.
7. Zbyt wiele ‘technologii’
Menadżer ukrywający się za wirtualną platformą e-maila bądź komunikatora, niepokazujący się w firmie i nierozmawiający ze swoimi pracownikami to zły menadżer.
8. Brak zmian
W niezwykle dynamicznym środowisku biznesu; bycie zamkniętym na zmianę może być krytycznym błędem. Kurczowe trzymanie się strategii „lubię tylko to, co znam” może spowodować poważne konsekwencje dla prowadzonego biznesu.
9. Odgrywanie arbitra
Konflikt w pracy rzutuje na współdziałanie całych zespołów. Arbitralne ustalanie warunków rozwiązania konfliktu sprawi, że prawdopodobieństwo tego, że wróci on ze zdwojoną siłą rośnie. Nie warto też dopuścić do sytuacji gdzie szef spotyka się oddzielnie ze stronami konfliktu. Najlepiej doprowadzić do spotkania mediacyjnego!
10. Złe praktyki zatrudnieniowe
Wreszcie krótki komentarz na temat najbardziej kontrowersyjnego obszaru działań HR – rekrutacji. Według HBR około 80% rotacji w firmie jest konsekwencją złych praktyk zatrudnieniowych. Rzutują one też na wykonywanie pracy, efektywność i produktywność pracy oraz atmosferę. Najbardziej zaniedbanym punktem rekrutacji są analizy i opisy stanowisk. Brak takich opisów powoduje brak sprecyzowanych kryteriów zatrudnienia.
Obszar rekrutacji i selekcji nie powinien być zaniedbany, gdyż jest to część organizacji, która rzutuje na wizerunek. Niestety to jak organizacja jest postrzegana w dużej mierze zależy od tego, kto pracuje w rekrutacji. Brak respektu wobec kandydatów jest karygodnym niedociągnięciem i nie powinno mieć miejsca, nie tylko ze względów PRowych, ale również czysto ludzkich.
Autor: Katarzyna Urbaniak
Źródła: www.allbusiness.com; www.cbri.com