Według szacunków Polskiej Izby Szkoleniowej wartość rynku szkoleń indywidualnych w okresie ostatnich 2 lat może sięgać nawet ponad 33 mln zł. Obecnie blisko 15% firm w Polsce deklaruje zainteresowanie coachingiem – wynika z raportu „Szkoła dla Coacha”. Połowa polskich coachów to osoby młode, poniżej 30 roku życia. Coaching staje się w Polsce coraz popularniejszy, jednak branża nadal znajduje się w fazie rozwoju i walczy o rozpoznawalność.
Szkolenia indywidualne (tzw. coaching) to działania wspomagające dla firm i osób indywidualnych, które polegają na odpowiednim kierowaniu rozwojem kompetencji i umiejętności, tak by podniesienie kwalifikacji przyniosło wymierne efekty dla danej osoby lub organizacji. Zależnie od grupy, do której jest adresowany, wyróżniamy business coaching, dedykowany menadżerom, szkolenia indywidualne w zakresie budowania ścieżki kariery związany z rozwojem kompetencji zawodowych, a także life coaching, który rozwija umiejętności przydające sie w życiu prywatnym. Według ostatniego raportu „Coachowie – Polska i Europa” sporządzonego przez Polską Izbę Szkoleniową do 2012 zawód ten będzie wykonywało ponad 3 000 osób, a wartość samego rynku będzie oscylowała wokół 33-34 mln zł.
„Sektor szkoleń indywidualnych jest niewątpliwie perspektywiczny i bardzo intratny dla całej branży HR. Przecież
u podstaw każdej rekrutacji stoi chęć rozwoju zawodowego i osobistego. Biorąc pod uwagę potrzeby szkoleniowe zachodnich rynków i potencjał polskiego, zapotrzebowanie na te usługi na pewno będzie rosło. Wraz z większą podażą na rynku mocniej rozpowszechniana będzie również wiedza o usłudze, a co za tym idzie ewaluacji ulegną też wymagania klientów. Obecnie rynek wręcz przesycony jest ekspertami o często nie wystarczających lub nieodpowiednich kwalifikacjach. Uważam jednak, że za kilka lat w Polsce nie będzie już dla takich coachów miejsca” – twierdzi Bartosz Kaczmarczyk, prezes Polskiego Holdingu Rekrutacyjnego S.A.
Dochody zawodowych trenerów, czynnik przyciągający nowe osoby do branży, są na ogól dobre, w dużej mierze zależą jednak od lokalizacji i stanowiska trenowanej osoby oraz doświadczenia i prestiżu trenera. Członkowie zarządów w Warszawie płacą za godzinną sesję z trenerem nawet ponad 4 tys. Z raportu „Szkoła dla Coacha” wynika, że około 15% firm w Polsce przejawia zainteresowanie coachingiem. W modelowej Wielkiej Brytani blisko 75% firm korzysta z tej usługi.
Na całym świecie jest blisko 60 000 trenerów, około 1/3 z tej liczby działa w Europie. W Polsce ponad 1000 osób skończyło którąś z rodzimych szkół coachingu. Statystyczny polski trener to osoba zaskakująco młoda. Według raportu „Szkoła dla Coacha” 50 % polskich szkoleniowców ma poniżej 30 lat, z kolei 40 % mieści się w przedziale wiekowym 40 – 50 lat.
„To, że branża coachingu dopiero się w Polsce rozwija widać m.in. po strukturze wieku trenerów. W porównaniu z krajami Europy Zachodniej mamy bardzo młodą trenerską kadrę. Większość to osoby poniżej 30 roku życia, co w zawodzie, gdzie doceniane jest przede wszystkim doświadczenie i wiarygodność, może być problemem. Większość zachodnich coachów ma ponad 40 lub nawet 50 lat. Oczywiście w wielu przypadkach osoba młoda może okazać się świetnym trenerem, ale wydaje mi się, że są to wyjątki potwierdzające regułę” – dodaje Bartosz Kaczmarczyk
Średnia cena kursu coachingu w Polsce waha się od 2 000 zł, które zapłacimy za studia podyplomowe, nawet do 18 000 zł. Sam egzamin to nierzadko dodatkowe 1000-1500 zł. Czas trwania kursów, podobnie jak ich cena, mogą się od siebie różnić – występują zarówno krótkie, kilkudniowe, jak i długie, 2 letnie. Na szkoleniach, nawet tych akademickich, większy nacisk kładzie się na praktykę zawodu – według raportu „Szkoła dla coacha” stosunek praktycznych zagadnień do teorii wynosi 70:30, a nierzadko nawet 80:20. Zawód trenera biznesu najczęściej jest wykonywany przez menadżerów, psychologów i konsultantów HR oraz osoby z wcześniejszym szkoleniowym doświadczeniem.
Źródło: Polski Holding Rekrutacyjny
Przytoczona statystyka potwierdza moje obserwacje, że coaching w Polsce jest na etapie raczkowania, głównie z powodu małego zainteresowania ze strony rodzimych firm. Tu często panują XIX wieczne metody motywacji pracowników. Chyba wszyscy pamiętamy postać Karloa Borowieckiego z „Ziemi Obiecanej”, doskonale graną przez Daniela Olbrychskiego… czasami ma sie wrażenie, że dziś jest on nadal natchnieniem dla wielu osób uważających się za przywódców. Tymczasem świat poszedł do przodu; pracownicy pracują już nie tylko dla pieniędzy, ale dla innych celów. Jak powiązać zawodowe cele pracownika z celami firmy? Jaką rolę odgrywa dobry i doświadczony coach; doświadczony w przewodzeniu nowoczesnych zespołów? Takie zacznie (powoli) zadawać sobie coraz więcej rodzimych przedsiębiorców.
Dobry coaching jest na wagę złota. Super Coachów można znaleźć na polskim portalu coachingowym – http://supercoach.pl/