Duet w postaci przemyślanej strategii HR i skupienia się na technologii zaprowadził już wiele firm na szczyt. Znaczenie tych czynników zaczęła doceniać również branża dostaw przez aplikację. Pakiet ubezpieczeń, szkolenia online i dodatkowe bonusy finansowe – na to może już liczyć duża część dostawców w Polsce. Czołowe platformy dowozowe stawiają na budowanie lojalności wśród kurierów. Pomagają im w tym partnerzy rozliczeniowi, którzy dzięki nowym technologiom są w stanie dostarczyć odpowiednią opiekę finansową, sprawne rozliczenia – nawet codzienne – i profesjonalną pomoc formalną.
Na rynku dostaw działa kilkuset pośredników, nazywanych partnerami flotowymi lub rozliczeniowymi, którzy pozyskują i rozliczają osoby oferujące usługę dowozu zamawianą przez aplikację. O ile przeważająca część partnerów flotowych zatrzymała się na rozliczeniach w arkuszu kalkulacyjnym i ręcznie zlecanych przelewach, to liderzy w branży urośli do dużych hubów rozliczeniowo-technologicznych, zdolnych obsłużyć miesięcznie nawet kilkadziesiąt tysięcy pracowników.
Jak branża dostaw radzi sobie w Polsce
Sektor dostaw na aplikacje przeżył swój renesans w czasie pandemii. To właśnie wtedy, gdy nie mogliśmy się swobodnie przemieszczać, a wiele osób poszukiwało dodatkowej pracy, branża dostaw była jedną z najszybciej rosnących w Polsce. W porównaniu z 2019 r. wartość tego rynku urosła w 2020 r. o 42 proc., aż do 9,5 mld zł.
– W 2020 roku zmierzyliśmy się z nagłym, bardzo dynamicznym wzrostem liczby zamówień – nawet dwucyfrowym z miesiąca na miesiąc. Momentami ponad 40 proc. osób ściągających aplikację delivery, wybierało Glovo. Nasza efektywność, czyli liczba realizowanych dostaw na godzinę, nie była wtedy jeszcze na tak wysokim poziomie jak teraz, co oznaczało, że potrzebowaliśmy usług wielu kurierów, aby odpowiedzieć na zapotrzebowanie. Z kolei ostatni rok to także dynamiczny rozwój – podwoiliśmy liczbę miast, w których działamy, jest ich teraz 200, i znacząco zwiększyliśmy nasz udział rynkowy – mówi Adriana Jałocha, Senior Operations Manager w Glovo.
Rosnące koszty energii, paliw zmuszają firmy do optymalizacji. Rosną także koszty pracy, w tym również pozyskiwania i szkolenia nowych pracowników. Cenne, jak nigdy wcześniej, jest utrzymanie najlepszych pracowników, co zmniejsza rotację i zwalnia z konieczności prowadzenia kosztownych rekrutacji.
Ubezpieczenia i benefity dla każdego
Glovo wyróżnia się w branży dostaw bogatym wachlarzem ubezpieczeń i benefitów pozapłacowych. Jako jedyna firma świadcząca usługi dowozu w Polsce wprowadziła tzw. „Zobowiązanie wobec kurierów”, czyli inicjatywę, która ma zagwarantować kurierom świadczenia socjalne, ubezpieczenie, sprawiedliwe zarobki, wysokie standardy bezpieczeństwa oraz dostęp do dodatkowych szkoleń umożliwiających naukę nowych umiejętności w różnych dziedzinach. Kurierzy mogą liczyć na płatność za pobyt w szpitalu, wsparcie finansowe za narodziny dziecka, pokrycie utraty zarobków w czasie choroby czy odszkodowanie dla pracownika i jego rodziny w razie wypadku. Nie ma tutaj znaczenia staż w firmie czy osiągane przychody – każdy dostawca w Glovo otrzymuje jednakowy pakiet.
– Zależy nam na tym, aby nasi dostawcy czuli się bezpiecznie i postrzegali Glovo jako najbardziej atrakcyjną platformę. Dlatego, w ofercie pozapłacowej Glovo znajdują się nie tylko ubezpieczenia, ale również pakiety szkoleń. Poprzez współpracujące z nami platformy szkoleniowe online, kurierzy mogą za darmo poszerzyć swoje kompetencje, a wśród najpopularniejszych kursów są zajęcia językowe czy komputerowe. Szkolimy również w kwestiach związanych z bezpieczeństwem, między innymi przekazując wiedzę potrzebną do bezpiecznego poruszania się w mieście – komentuje Adriana Jałocha.
Nie ma biznesu bez technologii
W branży dostaw wszyscy są mobilni. Klient zamawia usługę z poziomu aplikacji, kurier przemieszczający się po ulicach miasta otrzymuje zlecenie na swój smartfon, informacje o parametrach zamówień przesyłane są przez internet, a na koniec dnia dostawca jednym kliknięciem w aplikacji partnera rozliczeniowego odbiera wynagrodzenia za zrealizowane zlecenia.
Ten biznes nie mógłby działać sprawnie bez ciągłych inwestycji w technologie i nieustannej optymalizacji. W Glovo są to głównie algorytmy odpowiadające za optymalizację czasu dostawy, a w Eternis między innymi nowoczesna aplikacja mobilna, pozwalająca w łatwy sposób zapanować nad formalnościami związanymi z pracą, a także w łatwy sposób się za nią rozliczyć.
– Czasem jedna dobra decyzja jest w stanie zdecydować o sukcesie firmy. Dla nas takim krokiem było skupienie się na rozwoju technologicznej strony Eternis. Kilka lat temu zaczęliśmy od inwestycji w nowoczesny panel rozliczeniowy dla naszych partnerów i klientów, który pomógł nam osiągnąć pozycję lidera na rynku, rozliczającego aż kilkanaście tysięcy dostawców i kierowców. Naszą najnowszą ukończoną inwestycją jest natomiast aplikacja Ernis.App, której oczywiście używamy w Eternis, ale również oferujemy dostęp do niej innym podmiotom w branży. Nasze rozwiązanie umożliwia między innymi bieżący wgląd do wynagrodzeń, wypłaty zaliczek, a przede wszystkim pozwala zaoszczędzić nawet do 80 proc. czasu, jaki należałoby poświęcić na ręczne rozliczanie i wprowadzanie danych – komentuje Kamil Leszczyński, założyciel i CEO Eternis.
Partnerskie podejście do współpracy
Obie firmy mają podobne cele: zapewnić dostawcom optymalne warunki i elastyczność, minimalny próg wejścia umożliwiający szybkie rozpoczęcia świadczenia usług oraz stale poprawiać bezpieczeństwo finansowe. Każdy kurier świadczący usługi dla Eternis i Glovo może od pierwszego dnia liczyć na dostęp do tych samych świadczeń, możliwości własnego rozwoju czy dodatkowych bonusów finansowych.
Eternis jest największym partnerem rozliczeniowym współpracującym z Glovo. W tym roku średnio nawet 25 proc. kurierów świadczących usługi dla Glovo było rozliczanych przez warszawską firmę. Wśród pracowników zatrudnianych przez Eternis są osoby z wielu krajów. W maju tego roku najwięcej było kurierów z Ukrainy i Polski, odpowiednio 33 i 22 proc. oraz z Indii – blisko 8 proc. Statystyki wyglądają trochę inaczej w przypadku kierowców taksówek zatrudnianych przez Eternis dla platform przewozowych jak Uber, Bolt czy FreeNow. W branży przewozów osób największą grupę stanowią kierowcy z Polski (44 proc.), Ukrainy (20 proc.) oraz Białorusi (8 proc.).
– Wszystkich naszych pracowników traktujemy jednakowo, zapewniając im pomoc w uzyskaniu wszystkich wymaganych pozwoleń, dokumentów oraz oferując dostęp do wszystkich naszych technologii ułatwiających pracę. Oprócz tego nasi kierowcy i kurierzy mogą korzystać z takich benefitów, jak karty sportowych, specjalne zniżki na paliwo czy premiowany system poleceń – komentuje Alicja Leszczyńska, współwłaścicielka i CMO Eternis. – Postanowiliśmy połączyć siły z Glovo w zakresie komunikacji benefitów i za pomocą naszej aplikacji Ernis.App będziemy informować dostawców o benefitach oferowanych przez naszego partnera. To najlepszy przykład, jak technologia może przysłużyć się rozpowszechnianiu wartościowego przekazu – dodaje.
Pozapłacowe świadczenia pracownicze przestały być już domeną korporacji i firm zarabiających na pracy umysłowej. Przykład rynku dostaw i przewozu osób pokazuje, że czołowi gracze z innych sektorów dostrzegają potrzebę dodatkowego wynagradzania swoich pracowników. Czy inne firmy działające w branży pójdą drogą Glovo i Eternis? Czekamy!
Komentarz pana Mateusza, kuriera Glovo z Łodzi:
Jako kurier Glovo, jestem częścią programu Glovo Pledge, który zapewnia nam dostęp do ubezpieczenia od wypadku oraz dodatkowe wsparcie finansowe w przypadku narodzin dziecka lub adopcji. Jako świeżo upieczony rodzic, musiałem zmierzyć się z licznymi wydatkami, które wynikają z opieki nad niemowlęciem. Jednym z największych kosztów, z którymi się zetknąłem, były skomplikowane badania genetyczne, których koszt okazał się zbyt wysoki, by ponieść go samodzielnie. Dlatego ubezpieczenie, które otrzymałem z Glovo na podstawie rachunku za badania, okazało się bardzo cenne.