Podczas gdy zbliżają się święta, ze sklepów znikają mandarynki, wybieramy ostatnie prezenty dla bliskich i już każdy nuci to przeklęte “Last christmas”, w naszych głowach pojawiają się przemyślenia na temat tego, co szykuje dla nas nadchodzący rok 2018.
Natura przewidywań jest taka, że czasem się sprawdzają, a czasem nie, a ponieważ nie jesteśmy jasnowidzami (co pokazało chociażby to, że obstawialiśmy wczoraj 254 punkty Stocha, podczas gdy zdobył ich „jedynie” 250.8), musimy mocno trzymać kciuki za sprawdzenie się naszych antycypacji. No to jak to będzie w 2018?
1) Ludzie przede wszystkim – od rozwiązań uniwersalnych do spersonalizowanych
Co pokazał chociażby ten mijający rok, HR potrzebuje podejścia do człowieka jak do człowieka, a nie komórki w excelu. Zbliża się więc do podejścia wykreowanego przez marketing i zaadoptowanego przez employer branding i coraz bardziej dba o doświadczenia płynące z pracy w danej firmie. Ten trend odejścia od uniwersalnego (i niesprawdzającego się) modelu podejścia do pracowników utrzymuje się od jakiegoś czasu i tylko umacnia. Wielkie firmy już teraz łączą dane o pracownikach z uczeniem maszynowym, co pozwala im stworzyć spersonalizowane ścieżki rozwoju i działające metody retencji. Wiele firm sięga po nowe technologie, by wzbogacić to sławne employer experience i jednocześnie poprawić wydajność działań HR. Pracownicy oczekują podejścia do siebie jak do klientów, a technologia pomaga to osiągnąć. Dobrzy managerowie dostrzegają, że takie zadbanie o pracownika przynosi firmie jedynie lepsze wyniki – i będzie w tej dziedzinie tylko lepiej.
2) Produktywność, zespół i ONA
Branża skłania się ku systemom produktywności oraz zrozumienia i podniesienia efektywności zespołów. Raport Deloitte z początku tego roku pokazał, że 48% firm eksperymentuje z analizą sieci kontaktów w organizacji (z angielska: Organisational Network Analysis, ONA). I to by się zgadzało, bo ilekroć porozmawia się z ekspertami people analytics, to zawsze ktoś wspomni coś o ONA i wyrazi swój entuzjazm oraz swoje zainteresowanie tym narzędziem. ONA będzie się rozwijało wraz z naszą potrzebą zrozumienia potencjału kapitału społecznego, sieci kontaktów i łączników.
3) Wykorzystanie people analytics osiągnie szczyt
Jak dotąd wykorzystanie people analytics cieszyło się jakąś tam popularnością, ale na pewno nie było spektakularne. Przewiduję, że w 2018 się to zmieni, a to dlatego, że analityka jest integralną częścią tworzenia employee experience, wprowadzania ONA oraz centralnym punktem elektronicznej transformacji HR. HR sam w sobie raczej jeszcze ma z tym problemy, zwłaszcza w zakresie budowania kultury analitycznej, ale czuję, że przełom jest blisko. I nie, jeszcze nie byłem na świątecznym drinku z zarządem.
4) Zakres people analytics się rozszerzy
Nie chodzi jedynie o to, że coraz więcej firm będzie korzystało z tego wynalazku, ale też o to, że sam wynalazek rozszerzy swój zakres zainteresowań. Wielka część people analytics skupia się w tej chwili na pracownikach i wypracowywaniu lepszych rozwiązań. Ekosystem jest nastawiony na rozwój, by objąć sobą kontrahentów, freelancerów. Jednocześnie automatyzuje się ramię w ramię ze strategicznym planowaniem potencjału ludzkiego i analityką talentów. Spodziewajmy się widzieć więcej projektów skupionych na podnoszeniu employee experience i wellbeingu jako części wydajności zespołu (patrz: punkt drugi).
5) RODO popchnie etykę i dyskusję o prywatności w dobrą stronę
Ogólny konsensus na temat RODO, które wchodzi w życie w maju 2018 jest taki, że dla firm zaistnieją jeszcze większe restrykcje, jeśli chodzi o obchodzenie się z danymi pracowników. Ale czy to nie jest przypadkiem nadmiernie negatywne spojrzenie? Tak, chyba jest. Jeśli spojrzeć na to z drugiej strony, to firmy będą musiały stawiać ludzi na pierwszym miejscu, jeśli idzie o zbieranie, przechowywanie i analizowanie danych. Jeśli nie potrafisz wymienić korzyści płynących z gromadzenia i analizowania danych pracowników, nie podejmuj się tego zadania. Czyli, mimo że na pewno będą jakieś krótkoterminowe przejścia z RODO, na dłuższą metę korzyść będzie taka, że skieruje temat etyki i prywatności we właściwym kierunku. To chyba nie jest zła rzecz, nie?
6) Wellness pracowników nie będzie już tabu
Możliwe, że to po prostu odnowione skupienie na produktywności i kreowaniu employee experience. Może to być ilość argumentów za tym, że zaangażowanie pracowników i ich wellness mają realny wpływ na wyniki biznesu. O cokolwiek by chodziło, dobrze jest widzieć, że coraz więcej mówi się o wellness i zdrowiu psychicznym pracowników. Przy całej dyskusji na temat przyszłości rynku pracownika, z widmem człowieka zastąpionego maszyną, ten trend podnosi na duchu. Spodziewajmy się więcej firm zapewniających swoim pracownikom narzędzia, dane oraz motywację do pracy (również) nad sobą, zachowania równowagi między pracą a życiem i dbających o ich szczęśliwość.
7) Ekonomia behawioralna wkroczy w miejsca pracy
Kolejny przykład podejścia “człowiek przede wszystkim”, który firmy coraz częściej przyjmują za swój, przypada na obszar ekonomii behawioralnej. Znowuż: HR goni za marketingiem, pragnąc zrozumieć mechanizmy i możliwości wpływania na zachowania klientów. Może przykładów w HR wciąż nie ma zbyt wiele, są zespoły, które z tym eksperymentują. Google, na przykład, korzystając z założeń ekonomii behawioralnej uczy swoich pracowników, w jaki sposób podejmują decyzje i jak mogą podejmować je lepiej. Spodziewajmy się usłyszeć więcej na temat firm badających zachowania swoich pracowników i ich wpływ na organizację.
8) Usłyszymy o blockchainach
Blockchain? HR? Że razem? Może pod względem technologicznym jest to temat niemal równie ciekawy, co gotowanie prześcieradeł, ale blockchainy mogą solidnie przyczynić się do rozwoju kultury (i bezpieczeństwa) gromadzenia danych. Może to jeden z mniej pewnych typów, który tu przeczytacie, ale blockchainy pomogą pracownikom dbać o swoje dane i efekty.
9) HRstandard.pl będzie jeszcze lepszy
W sumie to w tym punkcie odwołuję swoje słowa, że nie jesteśmy jasnowidzami. Ciężko pracujemy na jakość treści, które Wam udostępniamy. Dbamy o to, żebyście czytali teksty wysokiej jakości, codziennie mogli dowiedzieć się nowych rzeczy i wzbogacić swój światopogląd. A przynajmniej HRopogląd. Ciągle zdobywamy nową wiedzę i doświadczenia, nawiązujemy nowe relacje i wymieniamy się z partnerami spostrzeżeniami na temat HRu i employer brandingu. W 2017 byliśmy dobrzy, a w 2018 będziemy jeszcze lepsi – a to wszystko dla najlepszych czytelników, jakich może wymarzyć sobie portal w tej branży!
[…] tak mało? Zatrzymaj się na chwilę. Ustal, co jest najważniejsze. Potem zadbaj o to, żeby w nowy rok wejść z większym spokojem, a zarazem zapałem do pracy. Jak to […]