W dzisiejszej odsłonie “Prelegenci HRcamp przepowiadają…” – Joanna Kamińska, autorka bloga branżowego „HR z pasją”, menedżer ds. rozwoju usług doradczych w Grupie Progres, właściciel serwisu sklephr.pl. Ekspert współpracujący z portalami branżowymi, juror w konkursach employer branding oraz prelegent na konferencjach dotyczących tematyki HR. Co nam wywróży w związku z tegorocznym HRcampem?
Joanna Kamińska –
Buduje działy HR od podstaw oraz realizuje dedykowane projekty skoncentrowane głównie na rozwoju i ocenie pracowników, motywacji i zaangażowaniu oraz budowaniu wizerunku pracodawcy. Z HRem związana od 8 lat, pracowała wewnątrz działów personalnych, a także realizowała projekty dla klientów zewnętrznych.
Jakie zmiany czekają branżę HR?
Myślę, że główne zmiany czekające branżę HR wiążą się z dopasowaniem realizowanych działań do naszej grupy docelowej (pracowników i kandydatów). HR nie może być ‘ociężały’, czy mozolny. Nie może być także przypadkowy, czy incydentalny. Ważne jest to, aby był na bieżąco. Jeśli ocena pracowników, to nie raz do roku. Jeśli informacja zwrotna, to nie raz na kwartał. Jeśli motywacja, to nie benefity wybierane raz do roku. Czeka nas sporo wyzwań związanych z nadążaniem za pracownikami i na to powinniśmy się przygotować myśląc o zmianach. Dlatego też potrzebne są technologie, otwartość na zmiany, elastyczność i chęć ciągłego doskonalenia tworzonych procesów.
Jakie kompetencje będą za chwilę najbardziej poszukiwane?
Jeśli chodzi o osoby z działów HR, to tak jak wspomniałam wcześniej, jeśli mamy być gotowi na zmiany, potrzebujemy na nie otwartości oraz zdolności wprowadzania ich w organizacjach wraz z pozyskiwaniem zaufania i zaangażowania pracowników. Poza tym postawiłabym na coś czego bardzo brakuje mi w HRowym świecie – pochylenie się nad liczbami. Nie wszyscy HRowcy liczą i mierzą, a powinniśmy. Ważne jest, aby HRowe projekty i działania miały określone wskaźniki efektywności, które da się policzyć, aby przełożyć je na zyski dla firmy. Poza tym powinniśmy pochylić się nad metodologią i statystyką tworząc narzędzia oceny pracowników, czy selekcji kandydatów. Nie wyobrażam sobie stosowania niesprawdzonych, nierzetelnych narzędzi i uważam, że każdy HRowiec powinien mieć takie ‘twarde’ kompetencje w sobie chociaż na podstawowym poziomie.
W jaki sposób rozwinąć swój potencjał zawodowy?
Przede wszystkim trzeba wiedzieć, jaki potencjał mamy – często już na tym etapie zaczynają się schody. Powinniśmy znaleźć przestrzeń na to, aby przyglądać się sobie pod kątem mocnych stron, talentów, czy właśnie potencjału. Dalej pozostaje umiejętne dobieranie narzędzi, które nam na ten rozwój pozwolą. Tu postawiłabym na wykorzystywanie naszych kompetencji w praktyce – im częściej będziemy wykorzystywać nasz potencjał, tym lepiej będzie się rozwijał. Poza tym cenne są także branżowe konferencje, warsztaty, szkolenia – oczywiście kluczowe tutaj jest odpowiednie dobranie ich do naszych potrzeb oraz wybieranie tych, które są faktycznie wartościowe.