Problem ze znalezieniem odpowiednich specjalistów staje się kluczowym zagrożeniem dla rozwoju gospodarek naszego rejonu Europy. W najnowszym raporcie z cyklu Inovantage – „Innowacje społeczne – globalizacja sprzyjająca włączeniu społecznemu w rozwijających się krajach Europy” – eksperci Adecco przybliżają trzy obszary wymagające pilnych i kompleksowych działań na szczeblu politycznym, biznesowym i indywidualnym. To dopasowanie edukacji do modelu 2.0 poprzez zastosowanie technologii, przystosowanie do funkcjonowania w inteligentnym otoczeniu tzw. smart cities oraz przygotowanie się firm do długotrwałego funkcjonowania na „rynku pracownika”.
Raport został podzielony na trzy sekcje, które tylko pozornie się ze sobą nie wiążą. Wyniesienie edukacji na wyższy poziom i silniejsze powiązanie jej z technologią to wyjście naprzeciw wyzwaniom rynku pracownika. Przy tak niskiej stopie bezrobocia i rosnącej presji płacowej, pracodawcy często nie mają bowiem innego wyboru niż wyhamowanie ambicji inwestycyjnych.
– Niskie bezrobocie samo w sobie jest oczywiście bardzo pozytywnym zjawiskiem – mówi Anna Wicha, Dyrektor Generalna Adecco Poland. – Wymusza jednak na firmach przeniesienie swoich mocy na coraz trudniejsze pozyskiwanie i utrzymywanie pracowników. Lepsze dopasowanie edukacji do potrzeb rynku pozwoli włączyć szersze kręgi społeczeństw w mechanizmy nowoczesnej gospodarki. Docelowo, taką inkluzywną przestrzenią dla firm i pracowników będą inteligentne miasta – tłumaczy.
Jak szkoła ma nadążyć za biznesem? Edukacja 2.0
Istniejące modele szkolnictwa wyższego są nieprzystające do dynamicznie ewoluujących wymagań współczesności.
– Obecnie edukacja koncentruje się na zapamiętywaniu informacji, a nie na możliwości ich użycia lub łączenia. Co więcej, skupiamy się na teorii, bez uczenia kreatywnego radzenia sobie w nowych sytuacjach – definiuje problem Marta Meksuła-Mazurek – lider rekrutacji i szkoleń, Clean Energy Systems w Lublinie.
Instytucje edukacyjne nie są w stanie zapobiec zmianom technologicznym, muszą się do nich dopasować. Jak będzie wyglądać nauka przyszłości? W raporcie eksperci Adecco pokusili się o wskazanie trendów, które będą dominować w edukacji za 30 lat.
- Wystarczy Wi-Fi – zajęcia na żywo i angażująca wielokanałowa, nauka przez praktykę i skojarzenia – wymaga tylko kamery, ekranu i połączenia z siecią.
- Lokalizacja nie ma znaczenia – studenci będą mieli możliwość uczestniczenia w kursach internetowych w każdym miejscu i będą mogli automatycznie zaliczyć tego typu zajęcia na poczet wymagań związanych z uzyskaniem dyplomu w swojej macierzystej instytucji.
- Zaangażowanie jest najważniejsze – studenci zawsze cenią sobie osobiste zaangażowanie i aktywną naukę z rówieśnikami, profesorami, ekspertami i mentorami. Nowy model nauczania będzie oparty o fachowość ludzi – wzorów do naśladowania
- Kompetencje są wszechobecne – czteroletnie studia przestaną istnieć, szkolnictwo wyższe pójdzie w kierunku studiów opartych na kompetencjach, a nie programach czasowych.
- Seminaria zamiast sal wykładów – przyszłość nauki nie będzie związana z uniwersalną salą wykładową dla wszystkich, charakterystyczną dla ery przemysłowej, ale raczej z niewielkimi seminariami – tak jak w średniowiecznym Oxfordzie i Cambridge.
- Mentoring jest kluczowy – inaczej niż w przeszłości, najlepszymi wykładowcami nie będą profesorowie czy nauczyciele, ale ktoś przypominający trenera – kto zmotywuje, uspokoi po frustracjach i doradzi, z jakich narzędzi korzystać w razie potrzeby.
Smart city – technologia w przestrzeni
Świat staje się coraz bardziej zurbanizowany – do 2050 r. 60% ludności będzie mieszkać w miastach. Wydatki na inteligentne technologie miejskie osiągnęły w 2016 r. poziom 80 mld USD, a według raportu International Data Corporation (IDC) do 2021 r. mają wzrosnąć do 135 mld USD.
W Inovantage, eksperci Adecco wskazali obszary, które zdefiniują inteligentne miasta przyszłości. To inteligentna gospodarka, inteligentna mobilność, inteligentne zarządzanie, inteligentne środowisko, inteligentne życie i przede wszystkim – inteligentni ludzie. Co ich zdefiniuje? Doskonała edukacja dopasowana do wyzwań nowoczesności, otwartość na kształcenie ustawiczne, pluralizm etniczny i otwartość umysłu.
Jedna odpowiedź na wiele pytań – elastyczność
W ostatniej sekcji raportu poruszony został temat, który jest jednocześnie przyczyną i efektem zmian technologicznych. Rynek pracownika odmieniany jest przez wszystkie przypadki – część pracowników korzysta z sytuacji pełnymi garściami, część wcale nie czuje się jego beneficjentami. Ocena pracodawców też jest różna, zależąc w największej mierze od umiejętności dostosowania się do realiów.
– Pracodawcy, którzy jeszcze nie zrewidowali konserwatywnego podejścia – „płacę, wymagam”, albo już mają kłopoty, albo wkrótce będą je mieć – tłumaczy Anna Wicha. – Na dzisiejszym rynku pracy wygrywają Ci, którzy nie mają obaw by stawiać na elastyczność oraz dialog. Kłopoty pracodawców ze znajdywaniem odpowiednich kandydatów nie są jedynie następstwem dobrej koniunktury gospodarczej. To także efekt dynamiki transformacji, jakie przechodzi gospodarka w dobie czwartej rewolucji przemysłowej. Niedopasowanie edukacji do potrzeb współczesnych pracodawców i trudności z przewidywaniem jakie kompetencje mogą być kluczowe w perspektywie kilku lat nie sprzyjają długoterminowemu planowaniu polityki kadrowej – mówi ekspertka i konkluduje: – Paradoksalnie – pracodawcy i pracownicy do osiągnięcia sukcesu na współczesnym rynku pracy potrzebują podobnej umiejętności. Wszyscy musimy umieć elastycznie przystosowywać się do zmian. Kandydatom i pracownikom powinniśmy wpoić znaczenie cyfrowej inteligencji, kształcenia ustawicznego i otwartości na przekwalifikowywanie. Pracodawcom – uświadomić, że czasy sztywnych ram i ścisłej kontroli nie odpowiadają na potrzeby współczesności, która od biznesu wymaga ciągłej gotowości na zmianę.
Pełna treść raportu „Innowacje społeczne – globalizacja sprzyjająca włączeniu społecznemu w rozwijających się krajach Europy”