Jak czytamy w uzasadnieniu kandydatury Pana Marcina Jurków: Marcin od początku był odpowiedzialny za HR w naszej organizacji. Zbudował ten dział od początku nadając mu niezwykle profesjonalny obraz. Jest odpowiedzialny za stworzenie wszystkich procesów HRowych jakie funkcjonują w naszej firmie: rekrutacja, wdrożenie, systemy motywacyjne, budowanie kultury firmowej. Zapraszamy na wywiad z laureatem nagrody BohaterHR w kategorii Odkrycie HR roku – Marcinem Jurków, Human Resources Specialist w firmie Funmedia.
HRS: Panie Marcinie, co dla Pana oznacza nominacja oraz zwycięstwo w kategorii Odkrycie HR roku w konkursie BohaterowieHR?
Marcin Jurków: Nagroda Odkrycie HR jest bardzo miłą informacją zwrotną na temat mojej osoby oraz tego co robię w Funmedia. Forma podsumowania z istotnym przekazem – było warto. To spory zastrzyk motywacyjny do kolejnych działań i stawiania sobie poprzeczki coraz wyżej. Kto wie, może za rok będę mógł już startować do kolejnej nagrody, tym razem w innej kategorii? 🙂
Jak to się stało, że został Pan HRowcem?
Na to czym jest HR natknąłem się na pierwszych latach moich studiów, działając w organizacji studenckiej. Tam miałem okazję po raz pierwszy przeprowadzić rekrutację, assessment center czy szkolenie. Od zawsze wiedziałem, że w przyszłości chciałbym pomagać ludziom się rozwijać, pozytywnie wpływać na organizację, w której będę pracował. HR daje mi tę niepowtarzalną okazję i rzeczywiście pozwala mi się spełniać.
Branża HR w Polsce jest zdominowana przez kobiety. Czy bycie mężczyzną w tym gronie ułatwia, czy raczej utrudnia codzienną pracę?
Pracując w małej firmie, gdzie dział HR jest bardzo mały, nie dostrzegam takiego problemu. Właściwie to o czym Pani wspomina mogę zobaczyć dopiero na szkoleniach i konferencjach HRowych. Choć nie sądzę by przewaga ilościowa kobiet w tej branży mogłaby mi w jakiś sposób utrudniać pracę. Raczej spotykam się z pozytywnym odbiorem. Ot chociażby na jednym ze szkoleń podczas pracy nad case’em, dołączając do grupy samych kobiet, usłyszałem: „no wreszcie jakiś facet!” :).
Jakie obszary HR interesują Pana szczególnie i dlaczego?
Te obszary, które pozwalają mi na pracę z innymi. Mam tutaj na myśli przede wszystkim szkolenia, docelowo w przyszłości coaching. Przede wszystkim dlatego, że pozwalają mi w duży sposób pomagać ludziom, rozwijać ich potencjał. To daje mi ogromną satysfakcję. Poza tym, sam przy tym mam szansę niezwykle dużo się nauczyć.
Jak widzi Pan swoją karierę w perspektywie 5 lat?
Bujną, pełną wyzwań i ciągłego dążenia do perfekcji – tak powinienem odpowiedzieć na rozmowie rekrutacyjnej :).
Niemniej jednak, chciałbym w przyszłości dalej mieć wpływ na firmę w której pracuję. Móc tworzyć takie strategie i działania HRowe, które będą doceniane i dostrzegane nie tylko na poziomie firmy w której będę pracował, ale również przez inne organizacje.
Panie Marcinie, co Pan najbardziej lubi w swojej pracy?
Wiele rzeczy, ciężko wybrać tę jedną. Między innymi to, że jest nieprzewidywalna. Nigdy nie wiem na kogo trafię, czy to podczas rekrutacji, czy szkolenia. Możliwości wpływania na rozwój organizacji oraz ludzi. Tego kiedy pół roku po rekrutacji, okazuje się, że wybór danego kandydata był trafny, a pracownik okazuje się top talentem. Oraz oczywiście radość kandydata kiedy ten dowiaduje się, że dostał pracę :).
Czym dla Pana jest HR?
Możliwością pozytywnego wpływania nie tylko na ludzi, z którymi pracuje, ale na całą organizację. Chociaż HR często niedoceniany, ma ogromny wpływ na swoje otoczenie. Niezwykle się cieszę, że firmy coraz częściej to dostrzegają. Jest nadzieja dla HRów w Polsce :).
Dziękujemy za rozmowę.
Marcin Jurków, Human Resources Specialist, Funmedia
fot.: Kasjan Borkowski