Ponad 40% badanych przez portal rynekpracy.pl twierdzi, że trudno byłoby ich zastąpić, gdyby zrezygnowali z pracy. Czy pracodawca miałby problem ze znalezieniem kogoś na miejsce pracownika, który odszedł? Takie pytanie zadano czytelnikom portalu rynekpracy.pl. Jak wynika z sondy przeprowadzonej przez portal 43% badanych uważa, że bardzo trudno i raczej trudno byłoby ich zastąpić, gdyby odeszli z pracy. Przeciwnego zdania było 37% respondentów, którzy stwierdzili, że raczej łatwo i bardzo łatwo byłoby znaleźć kogoś na ich miejsce. Pozostali ankietowani prezentowali pośrednie opinie. Najliczniejszą grupę stanowili ankietowani, którzy uważali, że raczej trudno byłoby ich zastąpić.
– Rezygnacja z pracy z woli pracownika niejednokrotnie nastręcza problemów pracodawcy. Często dobrowolnie o swoim odejściu decydują bardzo dobrzy, jeśli nie najlepsi pracownicy, mający za sobą lata doświadczenia zawodowego, posiadający unikatową wiedzę i kompetencje. Ich motywacje do zmiany pracy są różne – wyższe wynagrodzenie oferowane w konkurencyjnej firmie, perspektywa awansu, czy też gwarancja rozwoju zawodowego. Pracodawcy mają świadomość, iż dobrzy pracownicy są trudni do zastąpienia a proces rekrutacji jest zwykle czasochłonny i kosztowny. Z tego powodu firmy coraz częściej wypracowują praktyki mające na celu zatrzymanie dobrych pracowników w organizacji – komentuje Diana Turek z Sedlak & Sedlak.
źródło: rynekpracy.pl