Czym Twój pracownik zajmuje się w godzinach pracy? Wypełnia swoje obowiązki, czy może spędza czas załatwiając prywatne sprawy? Dla właścicieli firm i menadżerów odpowiedź na te pytania może stać się kluczem do zwiększenia efektywności pracy i rentowności ich przedsiębiorstw. Pozostaje tylko wiedzieć, czy i w jakim zakresie pracodawca może kontrolować zatrudnionych przez siebie pracowników.
Prawnym szlakiem
Polskie prawo pracy nie reguluje zagadnienia kontroli pracownika przez pracodawcę. Dlatego też, ogólne zasady takiej kontroli znajdziemy w kodeksie cywilnym.
Generalnie dopuszcza się przeszukanie pracownika jeżeli ma ono zapobiec wyniesieniu własności pracodawcy. Jednak tylko pod warunkiem, że pracodawca uprzedził pracowników o możliwości przeprowadzenia tego rodzaju kontroli. – Najlepiej jeżeli taki zapis przyjmuje formę klauzuli w regulaminie pracy lub jest zapisane w innych firmowych regulacjach – radzi mecenas Jakub Brykczyński z kancelarii adwokackiej Brykczyński i Partnerzy. Dodatkowo należy pamiętać, że kontrole powinny być obiektywnie uzasadnione i niezbyt częste. Mecenas Brykczyński zwraca także uwagę, na konsekwencje ewentualnych nadużyć – Naruszenie zasad dopuszczalnej kontroli pracownika może stanowić naruszenie dóbr osobistych, za co pracodawca może ponieść odpowiedzialność – tłumaczy. W rezultacie pracownik mógłby domagać się od swojego pracodawcy nie tylko zaniechania tych działań, ale także oświadczenia, przeprosin, czy pieniężnego zadośćuczynienia.
Sukces leży na …biurku
Pracodawcy nie zawsze są w stanie kontrolować, co i kiedy robią ich wszyscy pracownicy, zwłaszcza jeżeli jest to duża firma. Trudno także precyzyjnie i szybko zmierzyć wydajność pracy oraz skuteczność działań. Można oczywiście polegać na sprawozdaniach przygotowanych przez samych pracowników, jednak ze zrozumiałych względów mogą okazać się mylące i niedokładne. Coraz większą popularność zyskują elektroniczne obiegi dokumentów tzw. workflow. Taki system pozwala na zamianę dokumentu papierowego na elektroniczny i wpuszczenie go w wirtualną przestrzeń. Z pewnością jest to pomocne narzędzie w zarządzaniu. – Pracodawca otrzymuje pełne raporty ze wskaźnikami wydajności pracowników, z których będzie wynikać, kto, co zrobił i w jakim czasie – mówi Dorota Szajek, dyrektor handlowy PrimeSoft Polska Sp. z o. o. Elektroniczny obieg, pozwala też na szybkie zweryfikowanie na czyim wirtualnym biurku znajduje się chwilowo dany dokument. – System tego rodzaju umożliwia kontrolę czasu jaki pracownicy poświęcają na wykonanie poszczególnych zadań – dodaje przedstawicielka firmy.
Niezależnie od sposobu w jaki zamierzamy monitorować zatrudnionych warto najpierw zadbać o odpowiednie motywowanie pracowników. Osoba mająca chęć do działania i zadowolona z powierzanych projektów czy zadań na pewno szybciej i z większym zaangażowaniem będzie wykonywać swoje obowiązki. Wtedy kontrola będzie formalnością, a jej wyniki satysfakcjonujące zarówno dla pracodawcy jak i zatrudnionego.
Źródło: Creandi
A co jeśli pracodawca bez uprzedzenia i wiedzy pracownika kontroluje biurko wyrzuca z niego wszystko na wierzch? Do tego przenosi jego torebkę i pracownik nie może jej znaleść zabiera ważny dokument i każe pracownikowi to szukać?