Likwidacja bezpośrednich zagrożeń życia i zdrowia 53,5 tys. pracowników, wyeliminowanie nieprawidłowości z zakresu legalności zatrudnienia dotyczących 160 tys. świadczących pracę osób, wyegzekwowanie dla 150 tys. poszkodowanych pracowników należności na kwotę 104 mln zł, udzielenie zaległych urlopów wypoczynkowych blisko 63 tys. zatrudnionym – Państwowa Inspekcja Pracy podała wyniki swojej pracy za rok 2008.
Jak poinformował Tadeusz Jan Zając, główny inspektor pracy, inspektorzy pracy przeprowadzili w roku sprawozdawczym 80,5 tys. kontroli u ok. 60 tys. pracodawców. W kontrolowanych zakładach zatrudnionych było 3,8 mln osób. W związku ze stwierdzonymi naruszeniami prawa wydanych zostało ponad 364 tys. decyzji. Większość z nich, podobnie jak w latach poprzednich, dotyczyła niewłaściwego przygotowania do pracy (m.in. szkoleń, badań lekarskich, uprawnień kwalifikacyjnych) oraz niezgodnego z wymogami zabezpieczenia stanowisk pracy, maszyn i urządzeń technicznych. Dzięki tym środkom prawnym udało się uzyskać znaczącą poprawę warunków pracy w licznych zakładach wielu branż.
Pracodawcy, którzy dopuścili się wykroczeń, zostali ukarani przez inspektorów pracy grzywnami na łączną kwotę ponad 24 mln zł. Jest to o 5,5 mln zł więcej niż w roku poprzednim. Do sądów grodzkich skierowano 5 tys. wniosków o ukaranie, do prokuratury trafiło o 13 proc. więcej niż w 2007 r. zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Znacznie częściej niż w latach poprzednich inspektorzy pracy stosowali środki oddziaływania wychowawczego w postaci pouczeń, ostrzeżeń czy zwrócenia uwagi. W ub.r. objęli nimi ponad 7 tys. pracodawców. To dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. W większości przypadków kierowane były do pracodawców, u których kontrole przeprowadzano po raz pierwszy, a charakter ujawnionych nieprawidłowości oraz podjęte działania wskazywały, że wystarczą pouczenia dla wyeliminowania naruszeń prawa.
Szef Państwowej Inspekcji Pracy Tadeusz Jan Zając zwrócił uwagę na utrzymującą się w roku sprawozdawczym tendencję wzrostową liczby wypadków przy pracy. Jako na jedną z głównych tego przyczyn wskazał na nadal niską kulturę bezpieczeństwa pracy w naszym kraju. Filary, na których wspiera się jej kształtowanie, to, zdaniem głównego inspektora pracy, właściwe szkolenie w zakresie bhp, badania lekarskie i ocena ryzyka zawodowego. Zbyt wielu pracodawców nie rozumie jeszcze tej podstawowej prawdy.
Źródło: Państwowa Inspekcja Pracy