Praca w branży gamedev – marzenie w zasięgu każdego?

W ostatnim czasie branża gier zanotowała wzrost liczby ofert pracy na poziomie sięgającym 250%. Oznacza to, że biznes ten prężnie się rozwija i ciągle poszukuje nowych, kreatywnych pracowników. Z zeszłorocznego raportu The Game Industry of Poland wynika, że w Polsce działa 470 studiów zatrudniających ponad 12 tys. osób. Niewątpliwie rodzimy rynek growy jest częścią tego globalnego: dane z 2020 roku mówią o tym, że ponad 90% wyprodukowanych w Polsce gier to produkty przeznaczone na eksport. Z kolei szacunki Global Games Market Report zakładają, że w 2024 r. wartość rynku gier wideo wzrośnie do ponad 218 mld USD. Praca w branży to marzenie wielu deweloperów, programistów, a nawet artystów – jednak czy każdy może znaleźć w niej zatrudnienie?

 

Dynamiczne poszukiwanie pracowników

 

Na tak duży wzrost liczby ogłoszeń o pracę w branży wpływa wiele czynników. Po pierwsze są to nowe projekty, wymagające większej liczby osób oraz zmiany reorganizacyjne w firmach, a co za tym idzie, powstawanie nowych stanowisk. Również pandemia COVID-19 wpłynęła na intensywny rozwój firm związanych z nowymi technologiami. Z drugiej strony – wiele osób, które podjęło wyzwanie pracy przy grach, nie poradziło sobie z tym, co jest kolejnym powodem chęci uzupełniania wolnych wakatów. Z kolei dostępność pracy zdalnej, powszechnej w gamedevie, poszerza tylko możliwości pozyskiwania chętnych.

 

Co najbardziej liczy się w pracy na rynku gamedev – cechy osobowościowe, czy twarde umiejętności? Zdaniem ekspertów: oba te aspekty.

 

Na pierwszym miejscu są umiejętności, ale ponieważ tworzenie gier to praca zespołowa – cechy osobowościowe są również niezwykle ważne. Trudno tworzyć „sztukę” w zespole, w którym poszczególni ludzie się nie dogadują – mówi Tomasz Mazur, prezes Forestlight Games. – O ile umiejętności twarde są absolutnie niezbędne do realizacji złożonych działań wymagających wiedzy merytorycznej z konkretnych obszarów, o tyle umiejętności miękkie też odgrywają bardzo istotną rolę. Zdolność dopasowania się do organizacji, jej kultury i wykazywanie się odpowiednią postawą to ogromne atuty, które często mają duże przełożenie na efektywność pracy całych zespołów – dodaje Aldona Wierzba, Head of HR w Immersion Sp. z o.o. i Immersion Games S.A. – Osobiście oceniam wpierw umiejętności, jednakże to charakter kandydata ostatecznie zaważa na decyzji o zatrudnieniu. Praca w gamedevie to przede wszystkim gra zespołowa, dlatego tak duży nacisk stawiamy na cechy miękkie – podsumowuje Paweł Flanc, wiceprezes Play2Chill.

 

Eksperci są również zgodni co do tego, że nawet osoby bez doświadczenia mają szanse na znalezienie zatrudnienia w branży. Tutaj liczy się właściwe zaprezentowanie się pracodawcy i podkreślenie swoich kompetencji oraz przemyślana prezentacja portfolio dotychczasowej pracy – nawet jeżeli nie jest związane z branżą. W trakcie rekrutacji – kandydaci często rozwiązują zadania testowe i jeśli sobie z nimi poradzą, wówczas otrzymują zaproszenie na rozmowę. Przydadzą im się także talent, ambicja, pracowitość i chęci nauki. Z pewnością doświadczenie w branży jest atutem, ale jeśli rekrutacja nie dotyczy stanowiska na poziomie mid czy senior – wszystko jest w rękach kandydata.

 

Dobrym pomysłem, gdzie szukać potencjalnych pracowników, który może sprawdzić się w rekrutacji poza tradycyjnymi portalami internetowymi, są również wszelkiego rodzaju społeczności gamingowe. Rekruterzy mogą znaleźć tam właściwą grupę docelową, czyli osoby zainteresowany branżą gier.

 

Czym przyciągać potencjalnych kandydatów?

 

Opieka medyczna, szereg eventów, gdzie wszyscy mogą się spotkać i wspólnie zrelaksować czy udział w licznych wewnętrznych konkursach oraz działaniach CSR (zbiórki) – firmy na różne sposoby próbują przyciągać do siebie idealnych kandydatów do pracy, którzy pomogą w rozwoju biznesu. Bardzo często potencjalni pracownicy zwracają uwagę na tzw. „work-life balance”, stąd studia zajmujące się produkcją gier, oferują im np. dodatkowe dni wolne od pracy, a nawet możliwość przyjścia do biura ze swoim pupilem. Jak zawsze – istotną rolę odgrywa też forma zatrudnienia.

 

– Zdecydowanie nie ma czegoś takiego jak „najbardziej” popularny rodzaj umowy. Kluczem do znalezienia optymalnego rozwiązania w tym wymiarze jest rodzaj wykonywanej pracy, ponieważ nie każdą można realizować na bazie wszystkich dostępnych form zatrudnienia. Nasi kandydaci często wymieniają prawie wszystkie rodzaje formy współpracy jako preferowane. Mało osób wskazuje jednoznacznie na umowę o pracę – mówi Aldona Wierzba z Immersion. Natomiast z obserwacji Tomasza Mazura wynika, że wśród niezależnych deweloperów numer jeden to umowa B2B albo umowa o dzieło.

 

Pracownicy z zagranicy

 

Z badań „Kondycji Polskiej Branży Gier 2020” wynikało, że wówczas 41% firm z branży nie zatrudniało obcokrajowców i nie zamierzało tego robić. Kolejnych 29% nie zatrudniało, ale planowało to zmienić. Wówczas tylko 27% zatrudniało i miało w planach zwiększenie liczby zagranicznych talentów w swoich zespołach.

 

Obecnie popularność pracy zdalnej sprawiła, że w zespołach tworzących gry w Polsce pracują specjaliści z całego świata. Zdaniem ekspertów taki krok należy jednak dobrze przemyśleć.

 

– W tej branży kraj pochodzenia kandydata odgrywa bardzo niewielką rolę. Szczególnie od czasu pandemii nastąpił gwałtowny wzrost popularności pracy zdalnej. To jednak wymaga dokładnego rozważenia przez pryzmat kosztowy i organizacyjny. Ten pierwszy uwzględnia koszt pozyskania specjalisty, jego zatrudnienia, a także formalności związanych z legalizacją pobytu w Polsce (jeżeli jest taka potrzeba). Z kolei ten drugi powinien uwzględniać dostosowanie organizacji do zatrudniania osób z zagranicy, upewnienia się, że nie istnieją żadne bariery komunikacyjne, a także że cały proces odbywa się w zgodzie z polskimi regulacjami prawnymi – twierdzi Aldona Wierzba.

 

Według danych GUS pod koniec 2019 roku w Polsce mieszkało ponad dwa mln obcokrajowców. Ta liczba zmalała o około 200 tys. podczas pierwszej fali pandemii koronawirusa, ale aktualnie trend wyjazdowy się odwraca i liczba cudzoziemców, którzy pracują nad Wisłą wciąż jest znacząca. Wśród nich są m.in. obywatele Ukrainy, Francji, Grecji czy Niemiec.

 

Obszarem z dużym potencjałem jeśli chodzi o pozyskiwanie kandydatów do pracy w branży gier, są również kraje spoza Unii Europejskiej. Rynek USA jest jednym z największych w przemyśle gamedev na świecie, ale ze względu na skomplikowane formalności i różnice w stawkach – relokacje ze Stanów Zjednoczonych do Polski zdarzają się rzadko. Poszukując pracowników zagranicznych i publikując ogłoszenia o pracę w języku angielskim – można spodziewać się dużej liczby kandydatów z Afryki i Azji (Indie). Dla wielu osób z tych regionów kuli ziemskiej Polska to interesujący kierunek m.in. ze względu na wysokość wynagrodzenia. Niestety – różnice kulturowe i edukacyjne powodują, iż kandydaci z tych obszarów miewają kłopoty z odnalezieniem się w nowej pracy i rzetelnym wypełnianiem swoich obowiązków.

 

Wyzwania rekrutacyjne branży

 

Przed całą branżą nowych technologii stoją podobne wyzwania w zakresie rekrutacji. Składają się na nie np. liczba dostępnych kandydatów na rynku, czy sposób ich weryfikacji w procesie rekrutacji. Do tego dochodzą te bardziej uniwersalne, takie jak chociażby sposób weryfikacji pracy w jej pierwszych miesiącach.

 

Istotną trudnością w procesie pozyskiwania pracowników jest zmienność decyzji kandydatów, szczególnie na ostatnich etapach rekrutacji. W tym konkretnym przypadku bardzo ważne jest umiejętne utrzymanie zaangażowania kandydata przez przyszłego pracodawcę.

 

– Teraz jest to branża pracownika, który może wybierać, gdzie i za ile chciałby pracować. Jest tylko jeden warunek: musi być najlepszy i cały czas się rozwijać – mówi Tomasz Mazur. – Oczekiwania kandydatów rosną z roku na rok. Do pewnego etapu gamedev był postrzegany jako „luźniejsza”, w sensie kultury pracy, gałąź branży technologicznej. Dzisiaj częściej można spotkać się z oczekiwaniami przez kandydatów korporacyjnego środowiska pracy. Za tym idą także oczekiwania różnej maści benefitów poza płacowych. Dla mniejszych firm jest to spore wyzwanie, z którym muszą się mierzyć już teraz – dodaje Paweł Flanc.

 

Niewątpliwie – proces rekrutacji (i to nie tylko w branży gier) jest bardzo skomplikowany i składa się z wielu etapów wymagających skrupulatnego planowania. Uproszczenia czy pomijanie ważnych kwestii z powodu braku czasu mogą skutkować brakiem zaangażowania, czy słabo zgranym zespołem. W najgorszych przypadkach – nieudane rekrutacje są nawet w stanie wstrzymać realizację danego projektu choćby ze względu na niewystarczające umiejętności w zespole.

Tagi:

1 komentarz
  1. Reply
    Marek 22 sierpnia 2022 at 13:41

    Wciąż wybór studiów najczęściej jest wybierany przez pryzmat „tak mi się wydaje, że to będzie dla mnie dobre”. Potem niewielu pracuje w wyuczonym zawodzie, ponieważ zderza się z rzeczywistością braku pracy, czy tego czym naprawdę zajmują się specjaliści w tym fachu.

    Branża gier, gamedev brzmi kusząco. W każdy kto nie lubi zagrać w COD, czy GTA? Praca przy produkcji gier wydaje się spełnieniem marzeń każdego gracza, dlatego tę drogę podejmują. Mogą nie wiedzieć, że powstawanie gier to bardzo duży proces, gdzie trzeba w kółko robić monotonne rzeczy. Jednak branża programistyczna jest dalej otwarta na nowych pracowników. To dobrze, bo by zostać programistą wystarczą tylko i wyłącznie chęci!

    Obecnie w sieci jest pełno poradników, podręczników z których można się uczyć samemu. Pracując nad swoim rozwojem 4 godziny dziennie, możemy osiągnąć bardzo przyzwoite rezultaty przez rok pracy, a potem idąc na rozmowę o pracę mamy już przewagę nad konkurencją.

    Swoją drogą zyskują także na znaczeniu benefity związane z grami. Tak jak więcej osób interesuje się gamedev, tak sporo pracowników oczekuje: Game Pass, PlayStation Plus. Rynek się zmienia, a pracownicy wraz z nim. Dobrze jest być tego świadomym.

Skomentuj

Wystarczy 5 sekund aby być zawsze na bieżąco.

Zapisz się do naszego newslettera tutaj:

Informacje o najciekawszych artykułach i nowościach w świecie HR.

Dziękujemy za zapisanie do naszego newslettera. Od teraz będziesz na bieżąco ze światem HR.

Share This
HRstandard.pl
Login/Register access is temporary disabled
Compare items
  • Total (0)
Compare
0