Trudności ze znalezieniem pracy i rosnąca konkurencja wśród osób ubiegających się o stanowiska firmowe to, wbrew pozorom, problem także dla pracodawców otwierających proces rekrutacji. Dowiedz się, co zrobić, by dokładnie „przejrzeć” kandydata, poznać jego mocne i słabe strony oraz maksymalnie usprawnić przebieg poszukiwania pracownika.
1. Naucz się czytać między wierszami
CV to nic innego, jak ulotka reklamowa osób poszukujących pracę. Łatwo w nim nagiąć prawdę lub zwyczajnie – nie zwrócić uwagi na aspekty, które tak naprawdę dyskwalifikują w naszych oczach danego kandydata.
Zaczynając analizować zgłoszenie, koniecznie zwróć uwagę na:
• Dane osobowe, w tym – adres kandydata. Kiedy ma to znaczenie? Głównie w przypadkach, gdy praca jest zmianowa i konieczne są np. nocne dojazdy. Im dalej od firmy, tym gorzej dla przyszłego pracownika.
• Wykształcenie: sprawdź dokładnie czy kandydat podaje wyłącznie nazwę uczelni, czy dodatkowo – zdobyty tytuł naukowy. Zdarza się, że zgłaszający nie ma wyższego wykształcenia, a dopisek o uczelni zawiera w CV wyłącznie po to, by nie być odrzuconym już na pierwszym etapie rekrutacji.
• Doświadczenie zawodowe: przyjrzyj się datom. Jeżeli podane są tylko lata np. od 2010 do 2011, to bardzo prawdopodobne, że kandydat miał przerwy między poszczególnymi zajęciami i próbuje to ukryć, nie podając bardziej szczegółowych informacji.
• Hobby/zainteresowania: jeżeli jest ich wiele i wiążą się z wyjazdami, np., wspinaczka górska, to zastanów się, czy ta osoba na pewno ma czas na pracę i co tak naprawdę będzie traktować priorytetowo.
2. Naucz się rozmawiać z kandydatem
Jak tłumaczą eksperci od szkoleń e-learningowych z NetAkademia.pl, każda rozmowa rekrutacyjna powinna odbywać się według szczególnych zasad. Ich stosowanie znacząco podnosi efektywność pracy osoby rekrutującej, co więcej – wpływa pozytywnie na wizerunek całej firmy. Dzięki zachowaniu scenariusza, możemy dokładnie wybadać kandydata i poznać nie tylko mocne, ale i słabe strony osoby ubiegającej się o pracę.
• Zasada 20:80 – do ciebie należy 20% czasu potrzebnego na odbycie rozmowy. To wystarczająco dużo na zadanie pytań i wyjaśnienie wątpliwości. Większość czasu powinien mówić kandydat. Przecież po to go zaprosiłeś – aby lepiej go poznać.
• Najpierw pytania, później wyjaśnienia. Daj szansę kandydatowi na sformułowanie odpowiedzi na nurtujące cię pytania. Dopiero, gdy je uzyskasz, opowiedz więcej o stanowisku i zadaniach. Odwrotna kolejność spowoduje, że podpowiesz kandydatowi, jakich informacji się spodziewasz, przez co będzie on odpowiadał zgodnie z twoimi oczekiwaniami, a nie – zgodnie z prawdą.
• Zawsze daj kandydatowi szansę na zadanie pytań. To, jakie padną, stanowi dla ciebie cenną informację o osobie ubiegającej się o pracę.
3. Działaj zgodnie z przyjętym scenariuszem
W czasie rozmowy kwalifikacyjnej najbardziej efektywne są tzw. pytania scenariuszowe lub odnoszące się bezpośrednio do doświadczenia kandydata. Pozwalają one sprawdzić intuicję, talent i predyspozycje przyszłego pracownika.
• Pytania scenariuszowe to wszystkie te zaczynające się od: „a co pan by zrobił w sytuacji”, „proszę sobie wyobrazić, że”. Wykorzystuje się je w stosunku do osób z małą praktyką zawodową, które nie mają możliwości odniesienia się do swoich doświadczeń.
• W przypadku osób z doświadczeniem zawodowym, lepiej dopytywać o konkretne sytuacje, np.: „proszę opowiedzieć o sytuacji, w której”, „jaką decyzję podjęła pani w związku z”.
• Nigdy nie zadawaj pytań zamkniętych typu: „czy miał pan taką sytuację w firmie”, wówczas możesz nie uzyskać odpowiedzi. Narzucenie domniemania doświadczenia spowoduje, że kandydat włoży więcej wysiłku w przypomnienie sobie danej sytuacji niż faktyczną odpowiedź.
Wybór kandydata, który zasili zespół, to nie koniec procesu rekrutacyjnego. Pamiętaj, że w twoje poszukiwania zaangażowanych było wiele osób i im wszystkim należy się informacja. – Podkreślmy konieczność pozostawienia po sobie pozytywnego wizerunku, zatem podziękowania za poświęcony czas wszystkim osobom, które uczestniczyły w rekrutacji – radzi Włodzimierz Rosiński, trener z NetAkademia.pl. Po drugie należy pamiętać o zabezpieczeniu danych osobowych kandydatów, którzy nadesłali swoje CV. Te, które absolutnie nie spełniły oczekiwań – usuń, zniszcz. Te, które wydają ci się nadal interesujące – zabezpiecz i zostaw, gdyż… nie wiadomo kiedy znowu będziesz rekrutował!
Źródło: NETakademia.pl