Pojęcie marki osobistej wciąż nie jest popularne na polskim rynku rekrutacji. Wielu specjalistów nie wykorzystuje świadomie personal brandingu do podniesienia swojej skuteczności zawodowej. Tymczasem w Dolinie Krzemowej czy w krajach Europy Zachodniej wizerunek osobisty profesjonalistów branży HR jest uznawany za podstawowy składnik sukcesu zarówno w przyciąganiu kandydatów jak i nowych klientów. Czym zatem jest marka rekruta, jakie korzyści daje jej sukcesywne kreowanie i jakich narzędzi używać do jej stworzenia?
Jednym z ważniejszych, a wciąż zaniedbywanych na polskim rynku obszarów branży rekrutacyjnej jest zagadnienie personal brandingu, czyli pracy nad marką osobistą rekrutera. Pojęcie marki rekrutera jest niczym innym jak wizerunkiem osoby pracującej w branży zatrudnienia i HR. Wiarygodna marka osobista jest niezwykle przydatna w kilku obszarach. Przekłada się ona na wizerunek naszych klientów, ponieważ w oczach potencjalnych pracowników pośrednik zatrudnienia jest ambasadorem klienta. O ile pracodawcy i agencje zatrudnienia świadomie i kreatywnie podchodzą do zagadnienia employer brandingu, często zapominają o wizerunku samego rekrutera. Markę osobistą można również traktować i wykorzystywać jako narzędzie marketingowe. Jest ona ściśle powiązana z wizerunkiem firmy. A mianowicie im bardziej odpowiada oczekiwaniom klientów, tym skuteczniej może przełożyć się na ich pozyskanie. Ostatecznie świadome podejście do personal branding’u może przyczynić się do podniesienia prestiżu zawodu. Jak wszyscy wiemy przyciągając do zawodu utalentowanych i ambitnych pracowników wpływamy na rozwój branży oraz podniesienie poziomu kompetencji zawodowych na naszym rynku.
„Marka rekrutera jest młodym pojęciem na polskim rynku zatrudnienia. Mówi się o tym od niedawna, choć dostrzegam rosnącą świadomość potrzeby budowania wizerunku pracowników w naszych agencjach zatrudnienia” – mówi Jarosław Adamkiewicz, prezes Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia. „Jako organizacja branżowa, dążymy do podniesienia standardów na krajowym rynku zatrudnienia. Czerpiemy z doświadczenia zagranicznych kolegów, staramy się implementować nowe dla nas, ale sprawdzone praktyki. Dzięki sporej ilości firm i agencji członkowskich SAZ na bieżąco weryfikujemy proponowane i wprowadzane metody, dopasowując je do lokalnego rynku. Tak jest również w przypadku marki rektutera” – dodaje Adamkiewicz.
Jak zatem budować markę rekrutera? Przede wszystkim świadomie i stopniowo. Personal branding w naszej branży, tak samo jak i w każdej innej, jest procesem długofalowym. Już sama świadomość wpływu wizerunku osobistego na praktykowany zawód ustawia nas w czołówce specjalistów na rynku polskim. Istotne są zarówno kompetencje, doświadczenie i profesjonalizm oraz komunikacja w relacjach z różnymi grupami odbiorców (pracodawcami, kandydatami, kolegami z branży, mediami, kontrahentami) jak i budowanie marki osobistej w mediach. W tym przypadku kluczowe są właściwie utworzone i rozwijane profile w zawodowych mediach społecznościowych. Istotne są także tradycyjne media branżowe i biznesowe, gdzie możemy występować w roli ekspertów w swojej dziedzinie. Kolejnym narzędziem może być przyłączenie się do rozpoznawalnej organizacji branżowej, z wartościami której się identyfikujemy. Pozwoli to na potwierdzenie naszej reputacji zawodowej jako pracownika, który zobowiązał się do przestrzegania określonych zasad oraz światowych standardów w branży.
Profesjonalnych porad w zakresie budowania marki osobistej można będzie zasięgnąć na organizowanym przez Stowarzyszenie Agencji Zatrudnienia corocznym kongresie 3rd International Recruitment Congress 2015, skierowanym do branży zatrudnienia i HR
„Działania SAZ są w dużej mierze nakierowane na edukowanie branży. Naszą inicjatywę wspiera wielu profesjonalistów działających na międzynarodowym rynku zatrudnienia. W tym roku organizowany przez SAZ Kongres będzie miejscem do zaczerpnięcia praktycznej wiedzy z zakresu budowania wizerunku rekrutera, ale też miejscem do podjęcia dialogu o możliwych trendach rozwoju tego zjawiska” – podkreśla Adamkiewicz.
Źródło: SAZ