Prezydent, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie umożliwi emerytom łączenia pracy z emeryturą bez konieczności rozwiązania dotychczasowej umowy o pracę. Emeryci, którzy chcą pracować i jednocześnie pobierać emeryturę, będą najpierw musieli zwolnić się z pracy. Jeżeli pracodawca ich ponownie zatrudni będą mogli pobierać zarówno jedno jak i drugie świadczenie.
Dla pracodawców oznacza to więcej formalności związanych z rozwiązywaniem umów o pracę i podpisywaniem nowych, ponieważ większość i tak prawdopodobnie zatrudni ponownie emerytów, którzy zdecydują się dalej dla nich pracować.
To, co najbardziej razi w nowych regulacjach, to brak uczciwości ze strony państwa w stosunku do osób, które po 7 stycznia 2009 r. zyskały prawo do emerytury, choć nie zrezygnowały z etatu. Do końca września będą one musiały odejść z pracy, jeżeli chcą dalej otrzymywać emeryturę. Prawo nie może i nie powinno działać wstecz, zwłaszcza w sytuacji, gdy jego skutki są negatywne dla obywateli.
Nowe przepisy objęły również osoby, które od stycznia br. przechodzą lub będą przechodzić na emeryturę. W opinii Business Centre Club wszystkim pracownikom, którzy uczciwie dopracowali się wieku emerytalnego i wypełnili już swój składkowy obowiązek, emerytura zwyczajnie się należy. Dalsza, dodatkowa praca, będąca ich dobrowolnym wyborem, nie powinna wiązać się z utratą świadczenia emerytalnego. Obecne regulacje są też sprzeczne z promowaniem coraz dłuższego czasu aktywności zawodowej, co jest kluczem do rozwiązania problemów związanych ze starzejącym się społeczeństwem i coraz mniej wydolnym systemem emerytalnym w Polsce.
Źródło: Business Centre Club