Zmieniające się nawyki i przyzwyczajenia pracowników, którym nie są w stanie sprostać pracodawcy
Dynamicznie rosnąca popularność portali społecznościowych nikogo już nie powinna dziwić. Na całym świecie, w różnych grupach wiekowych znaczna część komunikacji odbywa się przez takie platformy jak Facebook czy Twitter. Dodatkowo, przybywa coraz więcej użytkowników nowych serwisów, takich jak Snapchat czy Instagram. Istotną kwestią jest również wzrost wykorzystania komunikatorów typu WhatsApp, Facebook Messenger i Viber.
Użytkownicy mają dostęp do wielu nowoczesnych i przyjaznych narzędzi do komunikacji. Rozwiązania te umożliwiają przesyłanie wiadomości, udostępnianie treści, nagrań audio i wideo. Są efektywne zarówno przy komunikacji bezpośredniej, przekazywaniu wiadomości do grup osób jak i podczas prowadzenia dyskusji. Poza dostępem do komunikatorów i platform społecznościowych użytkownicy mają coraz lepszy dostęp do nowoczesnych wyszukiwarek oraz serwisów zakupowych. We wszystkich tych narzędziach, najczęściej zaimplementowane są najnowsze standardy i technologie, o wysokim poziomie użyteczności i mnogości oferowanych funkcjonalności.
W zasadzie można zaryzykować stwierdzenie, że współcześnie przeciętny użytkownik internetu ma zapewniony, bez żadnych dodatkowych opłat dostęp do najnowszych rozwiązań technologicznych, które umożliwiają mu łatwe i szybkie komunikowanie się, wyszukiwanie dowolnych treści oraz dostęp do najlepszych produktów i usług. Ta nieograniczona dostępność narzędzi, technologii i informacji skutkuje bardzo szybkim porzucaniem treści i komunikatów, które są nieatrakcyjne lub nieużyteczne.
Jak dostęp do technologii wpływa na nawyki i przyzwyczajenia?
Współcześni konsumenci szybko porzucają przestarzałe lub zepsute urządzenia. Cały system produkcji i sprzedaży jest tak zorganizowany, żeby promować nowe rozwiązania, stare natomiast utylizować. Systemy serwisowania polegają na wymienianiu całych modułów lub znacznych części produktu. W efekcie, cykle życia produktów i usług coraz bardziej skracają się.
Coraz częściej natomiast pojawiają się doniesienia, że dostęp do wyszukiwarek, telefonów komórkowych, narzędzi społecznościowych i komunikatorów utrudnia zapamiętywanie informacji. Użytkownicy telefonów komórkowych podłączonych do internetu potrafią regularnie poszukiwać informacji poprzez wyszukiwarki i media społecznościowe, natomiast zadziwiające jest to, że ta sama informacja może być ponownie wyszukiwana przez użytkownika, nawet po 2-3 minutach po jej uprzednim znalezieniu! Mając zapewniony nieograniczony dostęp do internetu nie jest przecież konieczne zapamiętywanie danych, do których w dowolnej chwili można się odwołać…
Wpływ obecnej sytuacji na środowisko pracy
W większości firm komunikacja wewnętrzna wciąż realizowana jest w dosyć archaiczny sposób. Niemalże standardem jest przesyłanie ogromnej liczby wiadomości e-mail, pracownicy mają co najwyżej dostęp do statycznych intranetów bądź dysków sieciowych i innych repozytoriów plików. Komunikacja pomiędzy pracownikami odbywa się za pomocą zwykłych e-maili, połączeń głosowych realizowanych na telefony komórkowe i stacjonarne. Niekiedy wykorzystywane są korporacyjne komunikatory. Dystrybucja najważniejszych treści odbywa się poprzez publikowanie ogłoszeń na intranetach, przesyłanie wiadomości e-mail do konkretnych grup, bądź też organizowanie coraz mniej lubianych spotkań. Niewiele jest sytuacji, w których pracownicy mają zapewniony dostęp do narzędzi społecznościowych, bądź całe ich środowisko pracy jest dostępne przez firmowy smartfon.
Rosnący dysonans pomiędzy środowiskiem wewnątrz firm, a ich otoczeniem
Przeciętni użytkownicy, na co dzień są połączeni w ramach sieci społecznościowych. Mają zapewniony dostęp do najważniejszych dla nich, spersonalizowanych treści, których nie muszą zapamiętywać. Mogą w łatwy sposób wyszukiwać treści, a wiele systemów i funkcjonalności „prowadzi ich za rękę” i podpowiada, co jeszcze mogłoby ich zainteresować lub pomóc. Znaczna liczba użytkowników wyszukuje informacje poprzez telefony komórkowe, a dzieje się to w ramach platform społecznościowych oraz systemów zakupowych.
Natomiast środowiska pracy coraz bardziej odstają od tych zwykłych przyzwyczajeń. Pracownicy mogą odczuwać dużą frustrację w sytuacji, kiedy w swoim prywatnym czasie mogą korzystać z nowoczesnych rozwiązań, a w pracy mają dostępne tylko przestarzałe rozwiązania… Zdecydowanie wpływa to na obniżoną satysfakcję i zaangażowanie w pracy, natomiast może również wpływać na efektywność i jakość wykonywanej pracy. Zastosowanie mechanizmów społecznościowych i nowoczesnych narzędzi do wyszukiwania i przekazywania informacji nie tylko może wpłynąć na poprawę komunikacji – zapewniony może być zarówno lepszy dostęp do wiedzy jak i sposób ich wyszukiwania. Nie bez znaczenia jest również możliwość wpływu na integrację pracowników, sposób ich codziennej kooperacji i pracę projektową. Dodatkowo, zamiast konieczności zapamiętywania i żmudnego wyszukiwania treści rozproszonych w organizacji pracownicy mogą skupić się na najważniejszych obowiązkach i współpracy z innymi działami w ich firmie.
Jakie szanse stoją przed pracodawcami?
Rozwój technologii informacyjnych i narzędzi IT dostępnych bez konieczności ich instalacji oraz malejące ceny za dostęp do nich powodują, że pracodawcy mają możliwość wykorzystania wszystkich narzędzi, do których przyzwyczajeni są ich pracownicy w codziennym życiu. Jedyną barierą jest konieczność zrealizowania zmiany wewnętrznej i organizacyjnej co powoduje, że znaczna część pracodawców nie decyduje się na ewolucję wykorzystywanych na co dzień rozwiązań.
Pracodawcy, którzy podejmą ryzyko przestawienia się na nowoczesne narzędzia komunikacji będą mieli możliwość całkowitej zmiany kultury organizacyjnej. Wystarczy wyobrazić sobie organizację, w której środowisko pracy jest w pełni mobilne. Wszystkie najważniejsze informacje, niezbędne do wykonywania zadań dostępne są poprzez telefony komórkowe, a kluczowe procesy – mobilne. Pracownicy funkcjonują w ramach grup społecznościowych, a dostęp do danych zapewniony jest przez zaawansowane wyszukiwarki i systemy podpowiedzi.
Dane wprowadzane na co dzień przez społeczność pracowników mogłyby służyć również do budowania modeli predykcyjnych, dzięki czemu możliwa byłaby analiza trendów w firmie oraz śledzenie postępu realizacji najważniejszych projektów. Pasywne tkwienie w starych rozwiązaniach może przynieść wiele negatywnych, długoterminowych skutków. Pracownicy nie będą mogli w łatwy sposób realizować niestandardowych działań, bo nie będą potrafili docierać do właściwych osób i danych. Nie będą też mieli narzędzi usprawniających i automatyzujących pracę. Co więcej, będzie brakowało systemów wspierających budowanie społeczności pracowników, umożliwiających efektywne zarządzanie talentami. W wysoce konkurencyjnym otoczeniu skutkować to może zarówno wzrostem poziomu rotacji pracowników jak i obniżoną efektywnością procesów rekrutacyjnych. Pracownicy zniechęceni do organizacji mogą nie przedłużać umów na okres próbny, bądź też porzucać organizacją w okresie pierwszego roku. Jedynie pracodawcy, którzy będą gotowi na zmiany organizacyjne i rozwijanie posiadanych systemów będą mogli sprostać tym zewnętrznym i wewnętrznym wymaganiom. W obecnych czasach te wyzwania mogą być realizowane w ramach prostych, małych grup projektów, a nie ogromnych, kosztownych i wieloletnich programów.
Autor: Przemysław Broniszewski, Antal
