Biblioteka to niezwykłe miejsce. Regały ustawione w rzędach, jeden obok drugiego. Kilometry półek, a na nich książki, książki, książki… Wiedza, doświadczenia, emocje, fantazje zapisane przez poszukiwaczy, których dręczyła potrzeba wyrażenia tego, co kołatało w myślach, pojawiało się, tworzyło.
„Dzień dobry, chciałbym przejrzeć kilka książek w czytelni”. „Ma Pan założoną u nas kartę?” – usłyszałem od Pani stojącej za recepcyjną ladą. Nie miałem. W głowie natychmiast pojawiła się myśl, którą wypowiedziałem na ostatniej konferencji: „Karta biblioteczna powinna być obowiązkowa – wręczana wraz z dowodem osobistym, na długo przed kartą płatniczą i kodem dostępu do portali społecznościowych.
Książki z działu „Ekonomia i Zarządzanie”. Nazwiska powszechnie znane, język praktyczny, prosty, bez naukowego żargonu i pączkujących pięter pseudofilozoficznych wywodów. Szukam kontekstu – czegoś, co nawiązywałoby do wypowiedzi Andrzeja o czynnościach, zadaniach, celach i marzeniach. Wskazówki, być może rady, na pewno inspiracji.
SMART, przecież to wszyscy znają! Cel dobrze zdefiniowany jest: prosty, mierzalny, osiągalny, istotny i określony w czasie. Biorę do ręki drugą książkę. Tutaj autor przedstawia cel nieco inaczej, jako: szczegółowy, mierzalny, atrakcyjny, realistyczny i terminowy. W trzeciej książce czytam, że cel powinien być przede wszystkim ambitny i namacalny. Czwarta podkreśla, że najważniejsze jest stosowanie zasady 6W, czyli odpowiedzi na pytania:
Kto jest związany z celem? (Who?)
Co chcę osiągnąć? (What?)
Gdzie chcę realizować cel? (Where?)
Kiedy cel ma zostać osiągnięty? (When?)
Które ograniczenia i wymagania związane są z realizacją celu? (Which?)
Po co cel ma być zrealizowany? (Why?)
„Pan tego nie czyta” – głos starszego mężczyzny siedzącego dwa stoliki dalej wyrwał mnie z zamyślenia. „Słucham?” – zapytałem niezbyt przytomnie. „Pan tego nie czyta” – powtórzył. „Nic to Panu nie da, jeśli wcześniej nie zada Pan sobie pytania o sens, potrzeby i osobiste wartości, którymi kieruje się Pan w życiu. Skutek…, a gdzie przyczyna? Powód? Impuls? Coś, co włącza Pana do życia każdego dnia?”.
Czy Andrzej zna odpowiedzi? Czy porażka Darka miała źródło tutaj, właśnie w tym punkcie? Czy codzienne oddawanie się sztuce papierologii, którą praktykuje Krzysiek, to efekt pomijania prostych zasad? A ja? Co mogę powiedzieć o własnych działaniach?
Image courtesy of Carlos Porto/FreeDigitalPhotos.net
